Zużycia kosmetyczne czerwca

1. Kremowy żel pod prysznic Pearl ISANA - żel o przyjemnym zapachu, łagodnym działaniu na skórę i kremowej, lekko nawilżającej konsystencji. Bardzo dobry produkt.

2. Zmiękczający krem do pięt Foot Works Avon - mój ulubiony krem do stóp. Doskonale je nawilża, zmiękcza suchą skórę i przeciwdziała pojawianiu się szorstkiej skórze, szczególnie na piętach. Wydajny, szybko się wchłania i działa już po pierwszym użyciu.

3. Żel oczyszczający do twarzy Japoski Rytuał Marion - żel ma bardzo przyjemny zapach kwiatu wiśni i mleka ryżowego, ma delikatną, kremową i wydajną formułę oraz mleczną, aksamitną konsystencję. Żel dobrze się pieni, przez co skutecznie myje i dogłębnie oczyszcza skórę, a przy tym jej nie podrażnia.

4. Antyperspirant w sztyfcie Stress Protect Nivea - średniak. Plus za sztyft, kremową konsystencję, ale ochrona przed poceniem na 3 z plusem. W bardziej gorące dni nie dawał rady.

5. Wzmacniająca maska do włosów Enjoy Fruit Marion - dobra maska do włosów, która ma bardzo dobry skład, w tym biotynę oraz olej ze słodkich migdałów. Konsystencja maski jest gęsta i dobrze nakłada się ją na włosy. Pozostawia włosy miękkie i w dobrej kondycji.

6. Szampon do włosów zniszczonych Biotin+ Repair 7 z Biotyną i kompleksem Pro-Bond Tresemme - dobrze oczyszcza włosy i pozostawia je gładkie i nawilżone, dzięki zawartym w nim silikonom. Wygładza i nie plącze włosów podczas mycia. Włosy pozostawia sypkie, lśniące.

7. Cocoa Miracle & Vanillia masło do ciała Efektima - gęste masło do ciała, któe dosyć ciężko się rozprowadza, ale dobrze nawilża skórę i regeneruje ją.

8. Zestaw do stylizacji brwi Avon - bardzo lubiłam ten zestaw, cień dobrze się nakładał i trzymał, a wosk utrwalał efekt. Jedynie pędzelek był nieporęczny. Coś czuję, że wrócę do tego kosmetyku.

9. Baza peel-off Neess - bardzo lubiłam tę bazę i nie wyobrażam sobie maniucure hybrydowgo bez niej. Pozwala na bezproblemowe zdjęcie lakieru po około tygodniu. Mam już drugie opakowanie.

10. Jedwabisty Podkład Rozświetlający AA Make Up Lumi - podkład o kremowej i dobrze stapiającej się z kolorytem cery konsystencji. Dawał efekt rozświetlenia cery przez co wyglądał bardzo naturalnie na twarzy. Okazał się całkiem fajny, ale miałam do niego kilka podejść zanim się polubiliśmy.

11. Chusteczka samoopalająca Efektima Sunfree Spa -  wystarcza na wysmarowanie nóg na całej długości. Chusteczka ładnie pachnie, nie wysusza skóry. Po chwili preparat z chusteczki całkowicie się wchłania w skórę. Delikatny efekt opalenia widać już po kilkunastu minutach. To dobre rozwiązanie dla osób, które boją się nienaturalnego i mocnego efektu, bo jedna chusteczka jest w zupełności bezpieczna. Po te chusteczki sięgam od lat ;)

12. Puder do kąpieli z olejek kokosowym Milky Dream ISANA - puder o zapachu słodkiego kokosa umili kąpiel i delikatnie natłuści skórę, dzięki zawartości olejku kokosowego.

13. Rozjaśniająca maska 2-etapowa z glutationem Capsule100 Glutathione Mediheal - Skóra po użyciu maseczki była dobrze nawilżona, rozjaśniona i promienna. Działanie maseczki przedłuża serum z kapsułki, które wystarcza na kilka kolejnych dni użytkowania.

14. Odżywczy krem do rąk z masłem shea Avon Planet SPA - przyjemny krem do rąk o skoncentrowanej formule z masłem shea, która dobrze nawilża skórę. Krem, jak i cała seria z masłem shea, ma piękny zapach. Bardzo dobry krem.

15, 16, 17, 18. Maski na tkaninie Marion Tropical Island - świetne maski, przyjemne w użyciu, kolorowe, każda o innym działaniu, ale wszystkie pozytywnie działające na cerę.