Zużycia kosmetyczne sierpnia

 

Zużycia kosmetyczne sierpnia 2021 r.:

1. Tusz do rzęs Eveline Volumix Fibrelast False Lash Effect - dobry tusz do rzęs o ciekawym kształcie szczoteczki, która daje możliwość dotarcia do najmniejszych rzęs. Podkreślał, wydłużał i podkręcał rzęsy. Gdy zgęstniał pod koniec używania to nakładał się trochę gorzej. 

2. Tricho-lotion stymulujący wzrost włosów do skóry głowy Trichoestethic Bandi - o przyjemnym ziołowym zapachu, delikatnym działaniu rozgrzewającym skórę głowy. Niestety nie zauważyłam działania na stymulację wzrostu włosów. Nie było szałowego wysypu baby hairów. Włosy były wzmocnione i wypadły nieco mniej. Lotion nie obciążał włosów, nie wzmagał przetłuszczania się ich. 

3. Odbudowujące mleczko do skóry bardzo suchej z masłem karite Yves Rocher - bardzo dobre mleczko, które odżywia, nawilża i regeneruje suchą skórę. Już po kilku użycia skóra odzyskuje miękkość i gładkość, a regularne stosowanie sprawia, że jest wypielęgnowana na długo. Bardzo przyjemne mleczko do ciała.

4. Płyn micelarny do oczyszczania twarzy Bioderma [miniaturka] - zakochałam się w tym płynie micelarnym. Muszę koniecznie się w niego zaopatrzyć, ale jak zużyję inne czekające w kolejce płyny ;) Ten nie podrażniał, doskonale usuwał makijaż, oczyszczał skórę, a dodatkowo nie wysuszał jej. Nie ma konieczności zmywania tego kosmetyku z twarzy. Szybko się wchłaniał i odświeżał przyjemnie skórę nie wysuszając jej. Ideał ;) 

5. Żel myjący do twarzy Duetus - przyjemnie odświeżający i dobrze oczyszczający żel do mycia twarzy. Doskonale sprawdzał się przy cerze mieszanej. Przy regularnym stosowaniu pozytywnie wpływał na stan cery. Jest delikatny i skuteczny.

6. Bąbelkowa maseczka nawilżająca Oxygen Effect - maseczka w płynnej konsystencji, która zamienia się w painkową chmurkę na twarzy. Delikatnie oczyszczała i nawilżała skórę. 

7. Matujący krem do twarzy Owies, pszenica, mleczko ryżowe Vegan Musli Bielenda - bardzo polubiłam tą serię. Jest świetna do cery mieszanej i ma piękny delikatny, mleczny zapach. Krem dobrze nawilżał skórę, szybko się wchłaniał, miał przyjemną konsystencję. Nie był tłusty. Cera po jego użyciu była zmatowiona i wygładzona. 

8. Scrub do mycia twarzy Zero Skin Academy - peeling ma rzadką kremową konsystencję z małymi drobinkami, nie pieni się. Naniesiony na mokrą skórę delikatnie masuje skórę, oczyszczając ją tym samym twarz. Kosmetyk jest wydajny, łatwy w rozprowadzeniu i zmyciu ze skóry. Peeling jest delikatny w użyciu, ale też wyrazisty i skuteczny. Skóra po jego użyciu jest odświeżona, oczyszczona i wygładzona. Nie wysusza skóry i nie podrażnia jej. 

9. Pielęgnacyjny żel pod prysznic z olejem makadamia Nature Box - Żel miał ładny, słodki zapach, dobrze się pienił, nie wysuszał skóry, pozostawiał skórę po umyciu odświeżoną i delikatnie nawilżoną. 

10. Nawilżająco-wygładzający balsam żelowy do ciała Żurawina Lirene - żel do ciała oparty na naturalnym wyciągu z żurawiny, bogatym w odżywcze witaminy i biopierwiastki. Balsam poprawiał elastyczność skóry, sprawiając, że była gładka i miękka w dotyku. Lekka formuła balsamu szybko się wchłaniała bez uczucia tłustości, ale jedynie zostawiała uczucie lekko lepkiej skóry.