Łączna liczba wyświetleń

piątek, 3 lutego 2023

Duże denko kosmetyczne za styczeń


 1. Żel pod prysznic Chwila relaksu ISANA - żel o pięknym i słodkim zapachu, który nie podrażniał skóry, nie wysuszał i dobrze się pienił. 

2. Mleczko do demakijażu Avon - niezmiennie najlepsze do demakijażu oczu, nie pozostawia tłustej warstwy, pielęgnuje okolice oczu i rzęsy, nie podrażnia. Zużyłam już kilkanaście opakowań tego mleczka.

3. Mineralny hydrożel Nawilżanie cery mieszanej i tłustej  Aqua Shot Soraya - bardzo dobry, lekki krem do twarzy, ktry dobrze nawilża skórę i nie zostawia tłustej warstwy. 

4.  Krem-pianka nawilżająco-balansujący Blue Matcha Bielenda - lekki, przyjemny krem do twarzy, który stosowałam na noc, bo nieco bielił. Skóra po nim była miękka oraz dobrze nawilżona. 

5. Odżywka do włosów Element Vis Plantis - zawierała wyciąg z kiełków rzeżuchy, dobrze nawilżała włosy, ale nie czułam takiego wygładzenia jak bym chciała. Dobra do codziennego użytku. 

6. Silnie pieniący się żel pod prysznic The Ritual of Jing Rituals - miała odprężający zapach i kojąco działała na skórę, delikatnie ją nawilżając. Zapach pozwalał się zrelaksować i rozmarzyć. Forma delikatnej pianki na plus.

7. Kremowy żel pod prysznic do skóry bardzo suchej z masłem karite Yves Rocher - kosmetyk był gęsty i kremowy, dobrze się rozprowadzał na skórze. Nawilżał i nie podrażniał wrażliwej skóry.  Miał konsystencję balsamu do ciała, więc dla mnie to taki balsam pod prysznic. 

8. Maseczka + peeling 2 w 1 Pszenica, owies, siemię lniane Vegan Muesli Bielenda - o delikatnym i naturalnym zbożowym zapachu. Maseczka nie zostawiała tłustej warstwy na skórze. Nie podrażniała ani nie zapychał skóry. Po użyciu maseczki cera była odświeżona, nawilżona i wygładzona.

9. Odżywka naprawcza do włosów zniszczonych Balea - odżywka o dość gęstej konsystencji, łatwa w nakładaniu, nie spływa z włosów. Miała ładny zapach. Nawilżała dobrze włosy, ale mogłoby być lepiej. 

10. Nawilżający balsam do ciała przeciw suchości skóry Naturalnie pielęgnujemy Ziaja - świetny balsam do ciała, miał przepiękny zapach, doskonale się rozprowadzał na skórze, szybko wchłaniał, dobrze nawilżał. Suuuper! Plus za bardzo dobry i naturalny skład.

11. Dezodorant ochrona anti-odor Naturalnie pielęgnujemy Ziaja - miał bezpieczny i dobry skład, nie podrażniał wrażliwej skóry pod pachami, także po depilacji. Miał delikatny i świeży zapach. Jak dla mnie nie niweluje nieprzyjemnego zapachu i nie zmniejsza potliwości - po całym dniu brak uczucia świeżości pod pachami. Natomiast na kilka godzin, pół dnia ochrona przed zapachem i poceniem jest całkiem przyzwoita. 

12. Peeling antycellulitowy intensywnie pobudzający Body Shaper Lift 4 Skin - okropny peeling, którego peelingiem nazwać nie można, bo ten kosmetyk to sama woda i trochę drobinek ścierających. Po otwarciu tubki zawartość wylewa się i przelewa przez palce. Nie wspominając o brzydkim zapachu i żadnej skuteczności. 

13. Krem do rąk i paznokci regenerujący Marion - formuła kremu zmniejszała szorstkość oraz poprawiała nawilżenie, jak i wygląd skóry dłoni i paznokci. 

14. OnlyBio Co-wash odżywka do mycia skóry głowy i włosów - odżywka delikatnie myła skórę  głowy  i  włosy.W sam raz dla bardzo suchej skóry głowy i plączących się włosów. Dobra do pielęgnacji włosów metodą „OMO”.

15. Odżywka do włosów z mleczkiem kokosowym Organix - odżywka o ładnym kokosowym zapachu, które delikatnie nawilżała włosy i nadawała im gładkości. Dobra, ale spodziewałam się czegoś więcej.


2 komentarze:

  1. Miło wspominam ten krem bielenda, miał ciekawą formułę, choć dla mnie raczej na lato :)

    OdpowiedzUsuń