poniedziałek, 2 listopada 2015
Małe denko październikowe
We wrześniu i sierpniu zużycia były duże, więc teraz w październiku niewiele się tego nazbierało.
1. Orzeźwiający żel oczyszczający Loreal - faktyczna świeżość i orzeźwienie, dzięki zwartości mentolu. Oczyszcza wyraźnie skórę z zanieczyszczeń.
2. Preparat do demakijażu Avon - nie pierwsze opakowanie, z pewnością któreś z kolei. Preparat w formie mleczka dobrze zmywa makijaż, zwłaszcza z oczu,nie drażniąc ich.
3. Podkład Ideal Flawless - świetny kolor, konsystencja i krycie. Niestety po jakimś czasie cera bardzo się świeci.
4. Puder antybakteryjny w kompakcie Synergen Rossmann - delikatnie nadaje kolor, matuje i nie odznacza się na twarzy. Bardzo fajny puder, za niską cenę. To już chyba drugie, jeśli nie trzecie opakowanie.
5, 6. Szampon i odżywka dodająca objętości do włosów cienkich i delikatnych Malina i hibiskus - po tym zestawie włosy są miękkie, błyszczące i lekkie.
7. Wulkaniczny peeling do stóp z maską Perfecta - dwuetaopwy zestaw do stóp, najpierw peeling, który jest delikatny i dodatkowo nawilża stopy, a potem maska. Tę najlepiej zostawić na noc do wchłonięcia. Niestety na bardzo szorstką skórę stóp i do zmiękczania pięt nie nadaje się tak idealnie. Poprawia stan stóp, ale na krótko.
8. Konturówka do oczu Wibo - ciemny brąz, w sam raz do podkreślania brwi. Automatyczna, miękka kredka, która idealnie rozprowadza się na skórze i precyzyjnie podkreśla włoski.
9. Próbka Krem redukujący podrażnienia Kuracja łagodząca zmiany trądzikowe Ziaja - wypróbowałam, po tych dwóch razach nie mogę nic powiedzieć, ale mimo to odczułam, że moja skra go nie polubiła.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Mnie te szampony już denerwują włosy są jakieś lipne ;)) Fajne zużycia :)
OdpowiedzUsuń