Łączna liczba wyświetleń

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą oczy. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą oczy. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 24 sierpnia 2014

Makijaż z Avon

Przedstawiam moje kosmetyki do codziennego makijażu marki Avon. 


Poczwórne cienie do powiek Nearly Naked - bardzo delikatne i naturalne kolory. Poza szarym wszystkie 3 wcześniejsze kolory czynią oko bardzo rozjaśnione i rozświetlone. W sam raz do delikatnego makijażu na co dzień.


Poczwórne cienie do powiek Purple Haze - moje ulubione jeśli chodzi o fiolety. Pozwalają stworzyć śliczne smoky eyes w tonacji fioletowo-przydymionej. Idealne na wieczorne wyjście oraz do odważniejszego makijażu.


Supertrwały eyeliner w kolorze czarnym - to obowiązkowy kosmetyk w każdej kosmetyczce. Od czasu do czasu decyduję się na klasycznie piękną i elegancką kreskę na górnej powiece. Eyeliner w pisaku ułatwia zrobienie tego typu makijażu. Jest trwały, nie rozmazuje się i ułatwia precyzyjne zrobienie kreski.



Kredka do powiek Blue Starlight - kolor jest wspaniały, ciemny granat rozświetlony srebrnymi i delikatnymi drobinkami. Niczym rozgwieżdżone niebo. Idealna do poskreślania makijażu lub zrobienia pojedynczego konturu. Miękka, wygodnie maluje.


Matujący podkład w musie Natural Beige - to mój pierwszy podkład w musie. Jestem na razie z niego zadowolona, aczkolwiek nakładanie go placem trwa trochę dłużej niż w przypadku podkładów wyciskanych lub z pompki. Nakładać trzeba go bardzo uważnie i dobrze rozsmarować. Dobrze matuje, średnio kryje zaczerwienienia, na pewno pomoże tu korektor lub podwójna warstwa podkładu. Nie roluje się, nie wysusza. Trzyma się dobrze, a mat szybciutko nie znika. Daje pudrowe wykończenie. Kolor dopasowuje się do cery. Jedyne czego najbardziej się obawiam, to wydajność. Trochę szybko go ubywa.


Baza pod podkład Magix - świetny kosmetyk. Matuje cerę, ładnie pachnie, wyrównuje nierówności na twarzy i wygładza, delikatnie nawilża i przegotowuje twarz do nałożenia podkładu. Jest to aksamitny kosmetyk utrwalający z filtrem spf 20. Niestety nie jest wydajna. Szybko jej ubywa.


Żelowy lakier do paznokci Very Berry - żelowe lakier Avon są świetnie. Wysoki połysk, trwały kolor, dobra trwałość i dobre krycie. Very Berry jest kobiecy i zdecydowany. Nie mogło go zabraknąć w mojej kosmetyczce.


Preparat do demakijażu oczu z odżywką - ten kosmetyk musiałabym liczyć w butelkach. Jest to mój hit do demakijażu oczu. Nie podrażnia, dobrze zmywa nawet najtrudniejszy makijaż, a do tego odżywia rzęsy i nie wysusza powiek. Nie jest za rzadki ani za gęsty. Konsystencja jest w sam raz.


niedziela, 27 października 2013

Fioletowa kredka N.Y.C. oraz korektor Miss Sporty

Dziś będzie mowa o dwóch kosmetykach od drogerii internetowej ezebra.pl

VAMPY VIOLET AUTOMATYCZNY LINER KONTURÓWKA N.Y.C.



Idealna do nadania kolorowego akcentu makijażu oka, czy to na dolnej lub górnej powiece. Całkiem trwała, nie rozmazuje się, a przede wszystkim wygodnie się nią maluje i nie trzeba temperować. Kolor jest bardzo intensywny i nie trzeba go kilka razy poprawiać. Miękka w sam raz, przez co makijaż jest gotowy w kilka sekund. Dobra kredka za jedyne kilka złotych. 

Miss Sporty Be Connected Concealer Korektor 012 Medium




Korektor w sam raz do punktowych poprawek. Konsystencja nie jest ani za rzadka, ani za gęsta, dzięki czemu można go delikatnie aplikować w wybrane miejsca i rozetrzeć go lub wklepać. Przyjdzie z wielką pomocą cieniom pod oczami, dobrze maskuje wszelkie zasinienia. Pośredni kolor daje bardzo naturalny kolor i efekt, dopasowuje się też do większości podkładów do twarzy.  Malutki, niedrogi i konieczny w każdej kosmetyczce, czy torebce.

Drogerie internetowe mają mają bardzo fajny asortyment i bardzo niskie ceny - jak widać, zapraszam do ezebry :)

wtorek, 12 marca 2013

MINERALNE CIENIE DO POWIEK Chocolate mousse FM - recenzja


Moim ostatnim nabytkiem jest kilka kosmetyków marki FM. Nigdy wcześniej nie kupowałam tam kosmetyków kolorowych, więc postanowiłam wypróbować kilka rzeczy.



Dzisiaj opiszę Mineralne cienie po powiek Chocolate Mousse - trio od beżu przez ciepły brąz po intensywny i czekoladowy brąz. Wszystkie trzy kolory są bardzo ładne. Jakość jak przystało na cienie mineralne wysoka. Cienie prasowane to 10 g uroczych kolorów w cenie 26,95 zł.


Cienie są bardzo jedwabiste, zawierają dużo pigmentu, dzięki czemu bardzo łatwo się je nakłada i dają perłowe wykończenie. Możliwości kolorystyczne od jasnych barw po ciemne pozwalają bawić się kolorami  i dowolnie cieniować oczy, tworzyć prawdziwie czekoladowy mus na powiekach. Trwałość jest całkiem przystępna, przez pierwszych kila godzin trzymają się nienagannie. Po kilku następnych godzinach kolory mogą się nieco zmieszać, ale pigmenty pozostają wyraziste.
Kolory godne wypróbowania oraz absolutny must have w każdej kosmetyczce. Zestawienie idealne do delikatnego makijażu jak i na wieczorowe wyjście, a w połączeniu z kredką do oczu w innym odcieniu daje rewelacyjny makijaż. Każdego dnia te same cienie można wykorzystać zupełnie inaczej.

Poniżej mój makijaż - niestety aparat znów nie uchwycił kolorów tak jak powinien. Efekt na żywo był zdecydowanie intensywniejszy i wyrazisty. Szkoda, że tego nie widać, bo makijaż wyszedł bardzo ładny :)
Wewnętrzny kącik oka - mineralny sypki cień do powiek Vintage Gold FM
Zewnętrzny kącik oka - ciemny kolor z palety cienia Chocolate Mousse FM
Środek powieki - beżowy odcień z Chocolate Mousse FM
Dolna powieka - jasny brąz Chocolate Mousse FM
Linia wodna i linia rzęs - Automatyczna kredka do oczu Dark Blue FM
Tusz do rzęs - 2000 Calorie Max Factor



czwartek, 1 listopada 2012

L'Oreal HIP Cream Shadow Paint - recenzja


Loreal Hip Cream Shadow Paint - kremowe cienie w tubkach wraz z pędzelkiem do aplikacji. Piękne, perłowe drobinki zapewniają niezwykły efekt rozświetlający makijażu oczu i ciekawy kolor dzięki zawartości pigmentu w naturalnych odcieniach.

Mój odcień to Nervy - 817 




Seria Hip Cream Shadow składa się z odcieni beżowych i brązowych po czerń. Są to kolory metaliczne, mieniące się. Nakłada się je bardzo przyjemnie. Kolory są trwałe, cienie nie osypują się, ani nie rolują na powiekach. Utrzymują się dość długo, nie tracąc przy tym swojego koloru, ale dzieje się tak tylko jeśli nałożymy odpowiednią ilość. Jeśli jednak przesadzimy z nakładaniem cienia będzie szybciej się on zbierał w załamaniu powiek i z czasem zacznie się "ścierać", a zatem należy aplikować go z wyczuciem i dobrze rozcierać. Kremowa konsystencja sprawia, że cień "przylepia się" w sposób dość trwały do powieki i nie jest wcale tak łatwo go zetrzeć.

Przez to, że są to cienie kremowe są one dość specyficzne, a zwłaszcza jeśli chodzi o kolor. Dzięki dużej zawartości pigmentu kolory są dość intensywne. Wystarczy odrobina cienia by pokryć powiekę cieniem, ale tutaj dopiero zaczyna się zabawa... Jeśli nałożymy odrobinę cienia uzyskamy delikatny makijaż w pożądanym kolorze jaki sobie wybrałyśmy, co jest na dłuższą metę bardzo wydajne i oszczędne, bo cień wystarczy na długo i sprawdzi się do makijażu codziennego. Jeśli jednak zdecydujemy się na mocniejszy makijaż wystarczy pociągnąć powiekę pędzelkiem ponownie i kolor stanie się ciemniejszy. W ten sposób można wypróbowywać cień do momentu uzyskania ulubionego koloru i efektu makijażu. Niby jeden kolor, a tak naprawdę wszystko zależy od ilości nałożonego cienia. To fajna zabawa, bo za pomocą jednego cienia mamy kilka jego odcieni.
Ten odcień brązu (Nervy 817) jest jak dla mnie ślicznym brązem jakiego długo szukałam.


poniedziałek, 29 października 2012

Eyeliner żelowy - DIY

Marzy Ci się eyeliner w dowolnym, ulubionym kolorze? A może właśnie skończył Ci się eyeliner i nie masz czym go zastąpić? W zaciszu domowym w zaledwie kilka chwil stworzyć możemy własny eyeliner na jaki tylko mamy ochotę.

Potrzebne będą:
- cień do powiek
- baza pod makijaż, utrwalacz, odrobina odżywki do rzęs lub kropla wody
- pędzelek do nakładania

Cień do powiek mieszamy z dowolną bazą do wygodnej do aplikacji konsystencji. Tak powstały eyeliner nakładamy na oko cienkim pędzelkiem.