Łączna liczba wyświetleń

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą do rąk. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą do rąk. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 9 listopada 2020

Masełko do rąk odżywcze Figa Floslek i Krem do rąk z masłem shea Shea Butter Hand Cream EOS


 Masełko do rąk odżywcze `Figa` Floslek

Opis producenta:

Odkryj wyjątkowo skuteczne masełko do rąk o doskonałych właściwościach odżywczych i zanurz się w letnim zapachu oliwki i figi. Niezwykle bogata formuła hydrofobowa na bazie ekstraktu z zielonej herbaty i oleju z awokado wzmacnia barierę hydrolipidową naskórka, intensywnie regeneruje skórę, pielęgnuje i odżywia paznokci:

intensywnie odżywia skórę dłoni wg 100% badanych

wzmacnia barierę hydrolipidową naskórka wg 100% badanych

działa kojąco i łagodząco wg 100% badanych

chroni skórę przed czynnikami zewnętrznymi i detergentami wg 100% badanych

poprawia wygląd i kondycję paznokci wg 86% badanych.

Ode mnie:

Krem ma urocze opakowanie i dobre działanie na skórę dłoni. Krem jest bardzo gęsty i trzeba go dobrze rozsmarować by się wchłonął. Ma konsystencję masła i jest tłusty. Doskonale nawilża skórę, regeneruje ją i odżywia. Sprawdzi się na bardzo suchych dłoniach, a używamy regularnie zapobiegnie wysuszeniu. Zapach ma słodki, ale nietrwały. 

Po jego użyciu dłonie są miękkie, ukojone, gładkie i zregenerowane. 

Krem pozostawia na skórze delikatny, ochronny film, ale nie jest to tłusta, nieprzyjemna powłoka.

Krem zamknięty w wygodnym opakowaniu z zamknięciem "na klik". 

To bardzo dobry produkt! Chętnie sięgnę po inne z tej serii.


Krem do rąk z masłem shea  Shea Butter Hand Cream EOS

Opis producenta:

Naturalny krem – balsam do rąk firmy EOS Hand Shea Butter głęboko i długotrwale nawilża skórę, dogłębnie odżywia, sprawiając, że dłonie stają się aksamitnie gładkie. Dostępny w kilku wersjach zapachowych.

Ode mnie:

Mam wersję kokosową tego kremu, która przyjemnie i słodko pachnie. Krem jest dość gęsty, biały, szybko się wchłania w skórę. Lekko natłuszcza i koi. Jest wydajny. Nawilża , regeneruje i pozostawia skórę gładką. Zostawia na dłoniach przyjemną powłokę, ale nie jest to tłusty, nieprzyjemny film. Krem dobrze spełnia swoje zadanie.


poniedziałek, 1 lipca 2019

Rękawice Kolagenowe - Voesh New York Delux Spa Manicure Collagen Gloves



Rękawice Kolagenowe - Voesh New York Delux Spa Manicure Collagen Gloves

Opis producenta:
Rękawice kolagenowe VOESH Deluxe SPA Manicure to innowacyjne rękawice wykonane z mikro-cienkiego dwuwarstwowego materiału, który chroni skórę dłoni do 98.9% przed promieniowaniem UV, wzbogacone o wysokiej jakości kolagen oraz masło Shea doskonale nawilżające oraz zmiękczające skórę dłoni. Odwraca oznaki starzenia się skóry, przywracając naturalne piękno dłoni i paznokci.
Kolagen jest białkiem strukturalnym wytwarzanym przez nasz organizm. Jego produkcja zmniejsza się wraz z wiekiem, przez co skóra wiotczeje i traci wilgoć. Rękawiczki Kolagenowe pomagają utrzymać poziom nawilżenia w skórze.
Główne składniki aktywne:
Wysokiej jakości Kolagen – Marine Peptide
Masło Shea
Argan Oil
Ekstrakt z Aloesu
6 Free Formula Safe Skincare: BEZ Parabenów, BEZ Ftalanów, BEZ Olejków Mineralnych, BEZ Syntetycznego Siarczanu, BEZ Trietanoloaminy, BEZ Glutenu

PROCEDURA WYKONYWANIA ZABIEGU COLLAGEN GLOVES:
PRZYGOTOWANIE DŁONI DO ZABIEGU:
 – zmyj lakier do paznokci bądź usuń lakier hybrydowy lub żel,
– umyj dłonie gorącym ręcznikiem,
– nałóż na dłonie rękawice kolagenowe.
Pozostaw na dłoniach 5-10 minut.
1.    PRZYGOTOWANIE PAZNOKCI DO ZABIEGU
Usuń perforowane końcówki rękawic – Wykonaj zabieg manicure, pozostawiając rękawice na dłoniach – Odtłuść paznokcie za pomocą acetonu.
2.   MALOWANIE
Wykonaj manicure hybrydowy lub stylizację metodą żelową.
3.    UTWARDZANIE
Utwardź paznokcie w lampie UV/LED. Rękawice kolagenowe chronią w 98.9% przed szkodliwymi promieniami UV.
4.    MASAŻ
Usuń rękawice kolagenowe – Wykonaj masaż dłoni i przedramion z pomocą preparatu znajdującego się w rękawicach kolagenowych.

Ode mnie:
Zapewniają przyjemny manicure i dodatkowo chronią dłonie przed promieniowaniem UV. Rękawice wypełnione są przyjemnym kremem, który nawilża, zmiękcza i wygładza skórę dłoni. Dodatkowo kosmetyk ma bardzo ładny zapach. Skóra dłoni jest po zdjęciu rękawic (po około 20 minutach) wyraźnie zregenerowana. Bardzo ciekawy produkt, warty wypróbowania!

środa, 18 lipca 2018

Krem-maska do stóp i krem do rąk Eva Dermo Pollena-Ewa


Krem-maska do stóp Eva Dermo Pollena-Ewa

Opis producenta:
Krem- maska polecany jest do codziennej pielęgnacji wysuszonych, szorstkich stóp i popękanych, wrażliwych pięt. Wysoka zawartość mocznika, połączonego z kwasem hialuronowym sprawia, że krem- maska skutecznie zmiękcza, uelastycznia i wygładza skórę stóp. Dodatek oleju z rokitnika i lanoliny regeneruje popękane i szorstkie pięty.

Ode mnie:
Krem do bardzo suchej i nadwrażliwej skóry. Produkt jest hipoalergiczny, bezpieczny, a przede wszystkim ma dobry skład. Zawiera mocznik i kwas hialuronowy, dzięki czemu doskonale nawilża i zmiękcza skórę. Olej z rokitnika i lanoliny też jest wyczuwalny, bo krem ma tłustawą i treściwą konsystencję, która po nałożeniu powleka stopy sprawiając, że są otulone nawilżającą i regenerującą maską. Krem jednak się dość szybko wchłania, co mnie zdziwiło i ucieszyło bo nie lubię jak krem długo zostaje na stopach (wtedy jedynie pozostaje nałożyć skarpetki). Cała seria  ma przyjemny i delikatny zapach, tak samo było w przypadku tego kremu.Opakowanie jest wygodne, ma łatwe otwieranie.
Skóra po aplikacji jest wygładzona, już po pierwszym użyciu nawilżona i znika uczucie szorstkości. Nawet następnego dnia stopy są bardziej miękkie i wygładzone, czyli krem działa i jest skuteczny. Po kilku użyciach z suchych, szorstkich i spękanych stóp, stają się wypielęgnowane i gładkie. Polecam, bo dawno nie miałam tak dobrego kremu do stóp.


Krem do rąk Eva Dermo Pollena-Ewa

Opis producenta:
Krem polecany jest do pielęgnacji suchej skóry rąk, narażonej na niekorzystne działanie czynników zewnętrznych. Szybko się wchłania, pozostawiając na dłoniach niewyczuwalny film, chroniący je przed nadmiernym przesuszeniem. Połączenie mocznika z kwasem hialuronowym doskonale nawilża, wspomagając proces regeneracji i odnowy naskórka. Dodatek oleju z rokitnika i witaminy E, skutecznie odżywia, nadając dłoniom jedwabistą miękkość i zdrowy wygląd.

Ode mnie:
Krem przeznaczony szczególnie do skóry suchej, wrażliwej, narażonej na czynniki zewnętrzne. Ma dobry skład i jest hipoalergiczny. Ma przyjemny delikatny zapach i lekką konsystencję, która szybko się wchłania. Dobrze nawilża skórę dłoni i wygładza ją, nie klei się. Krem sprawia, że skóra jest zregenerowana i pokryta warstwą ochronną. Jest bardzo przyjemny w użyciu i skutecznie regeneruje skórę. Również polecam.

poniedziałek, 23 marca 2015

Parafinowa kuracja dla dłoni Marion


Parafinowa kuracja dla dłoni Marion

Peeling do dłoni należy wmasować w skórę dłoni przez 2 minuty. Pachnie bardzo przyjemnie, świeżo, kwiatowo-słodko i odrobinę owocowo. Bardzo dobrze usuwa martwy naskórek dzięki drobnym drobinkom, ale jednocześnie nawilża. Już po takim chwilowym masażu z peelingiem dłonie są gładkie, miękkie i pachnące. Ale to jeszcze nie koniec...

Po zmyciu peelingu wodą nie wycieramy dłoni. Przechodzimy bowiem do części drugiej, czyli do nałożenia maski parafinowej na mokrą skórę dłoni. Przezroczysta i rzadka maska zamienia się w lekko białą na dłoniach. Następnie nakładamy foliowe rękawiczki na 10 minut. Te 10 minut dla dłoni możemy bardzo pożytecznie wykorzystać pisząc przy okazji posta z recenzją kuracji dla dłoni ;)

Po upływie wskazanego czasu i zdjęciu rękawiczek resztę preparatu usuwamy ręcznikiem i pięknie dłonie mogą ujrzeć światło dzienne.
Skóra dłoni jest dopieszczona, miękka, pachnąca i zregenerowana.

Najbardziej efektywna w tym zabiegu jest część pierwsza, czyli peeling, który dosyć, że wygładza dłonie to zmiękcza je i nawilża. Niestety maska parafinowa nie daje "tłustego" nawilżenia, które wnikało by w skórę na dłużej. Dłonie pozostaną gładkie i miękkie, ale proszą się i tak o krem do rąk. Pod względem nawilżania zabieg nie daje dużych różnic. Może być stosowany jako dodatek do codziennej pielęgnacji dłoni.


niedziela, 9 marca 2014

Zużycia kosmetyczne za luty


Dopiero teraz znalazłam chwilę na uporządkowanie zużyć z lutego. Nie ma tego jak zwykle za dużo, w tym miesiącu głównie włosy i ciało, a zatem szampon, odżywka, i maski oraz żel, scrub i krem do rąk.

A takie są moje opinie:
1) Ochronny krem do rąk z ekstraktem z bawełny Ziaja - bardzo lekki krem o delikatnej konsystencji. Szybko się wchłania, nie pozostawiał tłustych dłoni, ale jak dla mnie troszkę słabo nawilżał. Po chwili już go nie było czuć, a ja lubię jak krem pozostawia taką jakby warstwę ochronną. Raczej do niego nie wrócę, szczególnie, że kremy Lirene, o których niedawno pisałam okazały się o wiele lepsze.

2) Scrub do ciała Discover Aloha Beach Oriflame - nie mam już dostępu do kosmetyków Oriflame, bo nie znam żadnej konsultanki, ale ten scrub był bardzo miły dla ciała i zmysłów. Piękny zapach i bardzo dobrze nawilżający żel - tak, żel, bo scrubem bym tego nie nazwała. Nie ścierał prawie nic, może delikatnie masował. Ale i tak zapach i nawilżenie ciała było bardzo dobre. Więcej o nim tutaj.

3) Maska do włosów Romantic z jedwabiem - używałam jej jako zwykłej odżywki, ponieważ nadawała się do codziennego użytku. Nie pamiętam już ile za nią zapłaciła, ale pół litrowe opakowanie nie kosztowało więcej niż 10 zł. Do tego jej działanie było świetne - włosy wygładzone, łuski domknięte, włosy nie obciążone, miękkie, nie plączące się. Jej producentem jest Forte Sweden. Kupiłam przez przypadek i właściwie bardzo miło się zaskoczyłam. Przy pierwszych użyciach nie było takiego efektu, ale z każdym kolejnym działała na włosy bardzo dobrze. Za taką cenę naprawdę polecam, ale nie wiem jak z jej dostępnością, bo w sklepach nie rzuca mi się za bardzo w oczy.

4) Szampon odżywczy z marokańskim olejem arganowym Avon - udany produkt, nie miałam na co narzekać. Pisałam o nim tu.

5) Żel po prysznic Sensual & Oil Monoi Blossom Fa - oleista konsystencja świetnie się pieniła i myła ciało. Zapach mnie uwiódł. Z wielką przyjemnością kupiłabym ten żel ponownie. Moja recenzja tutaj.

6) Odżywka do włosów Arginine Resist Elseve - bardzo dobra odżywka, również nie obciążała włosów, wpływała na ich regenerację i poprawiała kondycję. Szampon jak i odżywka były dobrym zestawem dla moich włosów, opisał je tu.

7) Intensywnie regenerująca maseczka do włosów słabych ze skłonnością do wypadania Biowax- ziołowa maseczka w saszetce z naturalnymi składnikami i ziołowym zapachu. Do użycia na mokre włosy i trzymania na nich od 3 do 15 minut w zależności od intensywności regeneracji. Ja kupiłam tylko jedną sztukę, więc po jednym razie ciężko powiedzieć o jej działaniu, bo zalecane są powtórzenia co 3-5 dni. Po jednym użyciu włosy były odżywione, wygładzone, a nawet lekko wzmocnione i sprężyste.

Aż jestem zdziwiona, że tyle dobrych kosmetyków ostatnio używałam :) Oby tal dalej.

środa, 6 lutego 2013

Peeling& maska/serum do rąk Eveline Cosmetics

Bardzo długo szukałam tego produktu, aż w końcu znalazłam. Nie miałam nigdy jakichś specjalnych problemów z szorstkimi dłońmi, ale chciałam potraktować je specjalnie, tym bardziej teraz zimą, kiedy zdarza mi się często skrobać szyby auta na mrozie (brrr).


Postanowiłam poświecić więc tym razem te kilka minut więcej dla pięknych dłoni i wybrałam sobie do tego celu Profesjonalny peeling do rąk & Profesjonalna maska-serum do rąk Eveline Cosmetics.

I etap: Peeling - drobny peeling bardzo miło było wmasowywać w ręce, dawał on efekt przyjemnego masażu. Trzeba jednak uważać z wmasowywaniem go w skórę, ponieważ jest rzeczywiście drobny, a w miarę masowania wciera się i staje coraz suchszy, co powoduje, że delikatna skóra, zwłaszcza na kostkach, staje się zaczerwieniona. Producent zaleca wmasowywać peeling kilka minut, ale wydaje mi się, że na ten etap wystarczy dosłownie chwila intensywniejszego masażu i efekt będzie przystępniejszy. Peeling jest niepozorny, ale dokładnie ściera naskórek.



II etap: Maska-serum -  jeszcze przyjemniejszy moment. Po peelingu, który złuszczył naskórek czas na głęboką regenerację. Maska-serum przynosi ukojenie, wyszorowane ręce dostają dawkę gęstego, głęboko wnikającego kremu o bardzo ładnym zapachu. Maskę należy trzymać na dłoniach, aż do wniknięcia w skórę, a resztę wsmarować. Chętnie zamieniłabym tę maskę jako krem do rąk do codziennego użytku, bo ma nieco bardziej skoncentrowane działanie niż zwykły krem. Dłonie po niej pozostały miękkie, gładkie, nawilżone, zadbane i pachnące.

Podsumowanie: fajny duet. Peeling nieco ostry, więc trzeba uważać. Maska-serum o ładnym zapachu i dobrze nawilżająca. Zestaw do odświeżenia dłoni i nadania im gładkości.