Łączna liczba wyświetleń

piątek, 18 kwietnia 2025

Świąteczne porządki z Sanytol

#współpracareklamowa dla SANYTOL

Podczas przedświątecznych porządków testuję środek Sanytol na różnych powierzchniach w całym domu - jego działanie jest pomocne, skuteczne i godne polecenia.

SANYTOL to uniwersalny środek czyszczący i dezynfekujący. Praktyczny i bezchlorowy, czyści wszystkie powierzchnie w domu. Idealny do usuwania codziennych zabrudzeń i dogłębnej dezynfekcji za pomocą jednego ruchu.

1. Blaty kuchenne i stoły

Środek doskonale poradził sobie z usuwaniem tłustych plam i resztek jedzenia. Po przetarciu powierzchnia była czysta i świeża, bez konieczności intensywnego szorowania. Co ważne – nie pozostawiał smug ani lepkiej warstwy, co sprawiało, że blaty wyglądały estetycznie i były gotowe do dalszego użytku w kuchni.


2. Umywalki, krany i sedesy

W miejscach narażonych na wilgoć i rozwój bakterii Sanytol wykazał swoje właściwości dezynfekujące. Łazienka po użyciu środka pachniała świeżo i czysto, bez intensywnego chemicznego zapachu. Preparat skutecznie usuwał osady i zacieki, pozostawiając powierzchnie błyszczące i odświeżone.

3. Klamki, przełączniki światła i poręcze

Sanytol świetnie sprawdził się w dezynfekcji tych często dotykanych, ale rzadko czyszczonych elementów. Jego lekka konsystencja i łatwa aplikacja umożliwiały szybkie spryskanie i wytarcie powierzchni, bez konieczności spłukiwania. Nie pozostawiał tłustych śladów ani zacieków, co jest szczególnie ważne przy metalowych i plastikowych elementach.

4. Sprzęt AGD i uchwyty

Środek był na tyle delikatny, że można go było bez obaw stosować na lodówce, kuchence czy mikrofalówce. Nie uszkadzał powierzchni, nie matowił ich i nie pozostawiał smug. Dodatkowo szybko odparowywał, co ułatwiało sprzątanie i skracało czas całego procesu.


Podsumowanie

Sanytol ma przyjemny, świeży zapach – subtelny, ale odczuwalny, co sprawia, że po sprzątaniu w pomieszczeniach unosiła się lekka woń czystości, bez duszącej chemii. Spray działa płynnie, butelka jest poręczna i wygodna w użytkowaniu, a dozownik nie zacina się nawet przy intensywnym użytkowaniu. Nie zostawia smug, a do tego sprawdził się w różnych częściach domu podczas gruntownych, przedświątecznych porządków. Idealnie nadaje się także do mycia podłóg. 


#PożegnajBrudIBakterie #Sanytol #sanytoldezynfekcja #kompletneczyszczenie #trnd 

czwartek, 17 kwietnia 2025

Eveline Hair 2 love: maska olejkowa do włosów i odbudowująca odżywka z proteinami

 

Jeśli szukasz wegańskich kosmetyków do włosów, które łączą skuteczność z przyjemnością stosowania, seria Hair 2 Love od Eveline Cosmetics może Cię zainteresować. Dziś przyjrzymy się dwóm produktom z tej linii: olejkowej masce do włosów oraz odbudowującej odżywce z proteinam


🌿 Eveline Hair 2 Love – Olejkowa maska do włosów

Maska w wariancie dla włosów średnioporowatych. Zawiera bogactwo naturalnych olejów, takich jak sezamowy, z nasion baobabu, ze słodkich migdałów, a także masła makadamia i awokado. Dodatkowo wzbogacona jest o aloes i fitokeratynę, które intensywnie nawilżają i regenerują włosy.​

Zalety:

  • Przyjemny zapach, który utrzymuje się na włosach.
  • Kremowo-olejkowa konsystencja łatwo rozprowadza się na włosach.
  • Włosy po użyciu są gładkie, lśniące i łatwe do rozczesania.
  • Produkt jest wydajny i nie obciąża włosów.​


💧 Eveline Hair 2 Love – Odbudowująca odżywka z proteinami

Ta odżywka zawiera proteiny soi, jarmużu, marchwi, cytryny, pszenicy oraz fitokeratynę i kolagen roślinny. Wegańska formuła pogrubia kosmyki, dodaje objętości i blasku. Dodatkowo, piękny zapach migdałów i wanilii uprzyjemnia stosowanie .​

Zalety:

  • Odbudowuje strukturę włosa i dodaje fryzurze objętości.
  • Wzmacnia i nadaje blask.
  • Zawiera aż 98% składników pochodzenia naturalnego.


Podsumowanie

Seria Hair 2 Love od Eveline Cosmetics to interesująca propozycja dla osób poszukujących wegańskich kosmetyków do pielęgnacji włosów. Olejkowa maska doskonale sprawdzi się u osób z włosami średnio- i wysokoporowatymi, które potrzebują intensywnego nawilżenia i regeneracji. Z kolei odbudowująca odżywka z proteinami będzie w sam raz do codziennej pielęgnacji. Gdybym jednak miała wybierać, to z tych dwóch kosmetyków stawiam zdecydowanie na maskę, ponieważ dogłębnie nawilża włosy ✨


środa, 9 kwietnia 2025

SANYTOL – uniwersalny środek czyszczący i dezynfekujący w sprayu

#współpracareklamowa dla SANYTOL

Utrzymanie higieny w domu to nie tylko kwestia estetyki, ale przede wszystkim zdrowia. W dobie wzmożonej troski o czystość, szczególnie ważne staje się korzystanie z preparatów, które łączą skuteczne czyszczenie z dezynfekcją. 

Właśnie takim produktem jest uniwersalny środek czyszczący i dezynfekujący SANYTOL w sprayu, który mam okazję testować. 

                      

Wiosenne porządki to idealna okazja, by przetestować jego możliwości w różnych zakątkach domu – od kuchni, przez łazienkę, aż po powierzchnie użytkowe, z którymi mamy codzienny kontakt.

SANYTOL to produkt 3 w 1 – nie tylko czyści, ale również dezynfekuje i odświeża. Co ważne, nie zawiera chloru, więc jest delikatniejszy dla powierzchni i nie pozostawia drażniącego zapachu. Producent deklaruje, że środek skutecznie usuwa 99,9% bakterii, wirusów i grzybów, co czyni go świetnym wsparciem w utrzymaniu higieny domowej przestrzeni.


Plan testów obejmuje różnorodne powierzchnie:

  • blaty kuchenne i stoły – gdzie gromadzi się mnóstwo bakterii z jedzenia,
  • umywalki, krany i sedesy – miejsca narażone na wilgoć i rozwój drobnoustrojów,
  • klamki, przełączniki światła i poręcze – często dotykane, a rzadziej dezynfekowane,
  • sprzęt AGD i uchwyty – które wymagają regularnego czyszczenia, ale w delikatny sposób,
  • śmietniki, kosze  – tam, gdzie szczególnie ważna jest higiena.


W kolejnych dniach planuję szczegółowo sprawdzić, jak środek radzi sobie z usuwaniem zabrudzeń, czy nie pozostawia smug, a także jak pachnie i czy jest wygodny w użyciu. Już niebawem podzielę się pełną recenzją z efektami testów – zostańcie ze mną! 🧼✨


wtorek, 8 kwietnia 2025

Kosmetyki do twarzy z witaminą C Garnier

 

Kosmetyki do twarzy z witaminą C od Garnier - promienna cera w kilku krokach!

Wiosna to idealny moment, by sięgnąć po kosmetyki z witaminą C – prawdziwą królową wśród składników aktywnych, jeśli chodzi o rozjaśnianie, wyrównanie kolorytu i walkę z przebarwieniami. Dziś przychodzę z recenzją czterech produktów Garnier, które łączy jeden wspólny mianownik: witamina C. Czy rzeczywiście dają efekt glow? Sprawdziłam je na własnej skórze razem z Klubem Recenzentki Wizaż!


1. Serum na przebarwienia z witaminą C – Garnier Skin Naturals

Obietnice producenta: Redukcja przebarwień, wyrównanie kolorytu skóry, promienny wygląd już po 6 dniach.

Moje wrażenia: Serum ma lekką konsystencję i szybko się wchłania – ogromny plus, zwłaszcza rano, kiedy nie ma czasu na długie rytuały. Pachnie świeżo, cytrusowo, ale zapach nie jest nachalny. Stosowałam je regularnie przez 3 tygodnie i muszę przyznać: działa. Przebarwienia potrądzikowe zaczęły się rozjaśniać, a cera wyglądała po prostu... zdrowiej. Efekt glow bez świecenia się? Zdecydowanie tak.

Dla kogo: Dla osób z nierównym kolorytem skóry, śladami po niedoskonałościach i szarą cerą bez blasku.


2. Płyn micelarny z witaminą C – Garnier Micellar Vitamin C

Obietnice producenta: Skutecznie usuwa makijaż, oczyszcza i rozświetla skórę.

Moje wrażenia: Kultowy płyn micelarny Garniera w wersji z witaminą C to strzał w dziesiątkę. Zmywa makijaż (w tym tusz do rzęs) bez problemu, nie szczypie w oczy i nie zostawia lepkiej warstwy. Skóra po użyciu jest czysta, miękka i – co faktycznie zauważyłam – lekko rozświetlona. Idealny pierwszy krok w pielęgnacji. Najważniejsze jednak - nie podrażnia i pozostawia uczucie świeżości na skórze. 

Dla kogo: Dla każdego typu cery, także wrażliwej. Świetna opcja, jeśli chcesz dodać cerze blasku już na etapie demakijażu.


3. Rozświetlający fluid na dzień z filtrem UV (niewidoczny) – Garnier Vitamin C Daily UV Fluid Invisible SPF 50+

Obietnice producenta: Wysoka ochrona przeciwsłoneczna, rozświetlenie, niewidoczny efekt.

Moje wrażenia: To jeden z moich ulubieńców z całej serii. Fluid ma lekką konsystencję, która błyskawicznie się wchłania i nie zostawia białej warstwy – co przy SPF 50+ jest prawdziwym rarytasem. Nadaje się pod makijaż, nie roluje się i nie zapycha. Skóra jest nawilżona, zabezpieczona i subtelnie rozświetlona, ale bez efektu błyszczenia.

Dla kogo: Dla każdego, kto szuka skutecznej ochrony UV na co dzień, bez kompromisów w makijażu.


4. Rozświetlający fluid na dzień z filtrem UV (blask) – Garnier Vitamin C Daily UV Fluid Glow SPF 50+

Obietnice producenta: Ochrona przeciwsłoneczna i natychmiastowy efekt glow z efektem skóry muśniętej słońcem/rozświetlaczem.

Moje wrażenia: Ten wariant różni się od "niewidocznego" wykończeniem – tutaj efekt glow jest bardziej wyraźny, niemal jak po użyciu rozświetlacza w płynie. Dla fanek promiennej skóry to prawdziwy hit. U mnie najlepiej sprawdza się solo lub z lekkim makijażem typu no-makeup look (na bazie korektora używanego punktowo). Daje skórze efekt zdrowego blasku – co ważne, nawet na mojej mieszanej cerze.

Dla kogo: Dla fanek efektu glass skin, szczególnie wiosną i latem.


Podsumowanie: Czy warto sięgnąć po kosmetyki z witaminą C od Garnier?✨

Zdecydowanie tak 🌞 Marka zrobiła świetną robotę, tworząc całą linię produktów z witaminą C, które nie tylko dobrze się uzupełniają, ale też naprawdę działają. Jeśli zależy Ci na rozświetleniu, ochronie przeciwsłonecznej i stopniowej redukcji przebarwień – Garnier ma dla Ciebie gotowy plan pielęgnacyjny.

Jeśli testowałaś któryś z tych produktów – daj znać w komentarzu, jak się u Ciebie sprawdził! 

środa, 2 kwietnia 2025

Zużycia kosmetyczne za marzec 2025



Zużycia kosmetyczne za marzec 2025

 1. Odbudowująca odżywka z proteinami Hair2love Eveline

Lekka odżywka dla włosów potrzebujących wzmocnienia. Proteiny odbudowują strukturę włosa, nadając im sprężystość i blask. Nie obciąża, a regularne stosowanie poprawia kondycję fryzury.


2. Lekki krem BB z kompleksem witamin Bourjois – kolor 02 Medium

Idealny dla fanek naturalnego efektu. Delikatnie wyrównuje koloryt, nie tworząc efektu maski. Kompleks witamin pielęgnuje skórę, a lekka formuła nie zapycha porów. Odcień 02 Medium dobrze dopasowuje się do ciepłych karnacji.


3. Eliksir do włosów z organicznym olejem arganowym The Beauty Dept.

W sam raz dla suchych i zniszczonych włosów. Wygładza, nabłyszcza i chroni przed puszeniem. Wchłania się błyskawicznie, nie obciążając pasm. Doskonały do końcówek i zabezpieczania włosów przed stylizacją, ale mógłby trochę bardziej nawilżać włosy.


4. Żel z 99% aloesem Miracle Island

Uniwersalny kosmetyk o wszechstronnym zastosowaniu – koi podrażnienia, nawilża i regeneruje skórę. Szybko się wchłania, nie pozostawiając lepkiej warstwy. Świetny jako baza pod krem, a w szczególności jako podkład do olejowania włosów.


5. Rozświetlający balsam do ciała Soraya

Nadaje skórze zdrowy blask i subtelne rozświetlenie, jednocześnie ją nawilżając. Formuła lekka, szybko się wchłania i nie zostawia tłustej warstwy. Idealny na lato lub do podkreślenia opalenizny. Miał prześliczny zapach. 


6. Tonik do włosów i skóry głowy Biolaven

Zawiera olejek lawendowy i ekstrakt z winogron, które działają kojąco i regulują wydzielanie sebum. Ma działanie mocno tonizujące. Niestety u mnie się nie sprawdził i sprawiał, że włosy były szorstkie.


7. Szampon do włosów Balea [edycja świąteczna]

Kuszący zapach świątecznych słodkości i skuteczna pielęgnacja w jednym. Dobrze oczyszcza włosy, nie przesuszając skóry głowy. Nadaje blask i miękkość, choć może wymagać dodatkowej odżywki. 


8. Krem odżywczy na dzień Hyaluronic Aloe Garnier

Nawilżający i lekki, ale jednocześnie odżywczy. Aloes intensywnie nawadnia skórę, pozostawiając ją miękką i promienną. Świetny pod makijaż, szybko się wchłania i nie roluje się na skórze.


9. Olej do włosów wysokoporowatych Marakuja Anwen

Must-have dla suchych i puszących się włosów. Działa wygładzająco, odżywia i nadaje połysk. Stosowany regularnie wzmacnia włosy i chroni je przed uszkodzeniami. Pachnie owocowo i egzotycznie, co uprzyjemnia aplikację.