Łączna liczba wyświetleń

sobota, 31 marca 2012

Lakier magnetyczny

Ostatnim Hitem jest lakier magnetyczny. Postanowiłam spróbować go na swoich paznokietkach.
Kiedy go kupowałam nie był jeszcze dostępny we wszystkich drogeriach, a jak był to w kwocie, której nie dam za lakier....
Aż w końcu natrafiłam na lakierki w drogerii Aster (11,99 zł).


Skusiłam się na numer 2 - pozostałe wydały mi się za ciemne na lato i na dodatek mam dużo takich kolorów w klasycznych wersjach.  Jednak efekty są bardzo ciekawe w każdym z kolorów.

Przy pierwszym użyciu trochę się gubiłam. Trzeba szybko przyłożyć magnesik do pomalowanego paznokcia i chwile nad nim potrzymać. Myślałam ze trzeba to robić pasek po pasku magnesikiem, ale wystarczy przyłożyć go nad całym paznokciem i nie trzeba nic ruszać - wtedy wychodzą bardzo ładne paseczki.

Uwaga! Nie przykładamy kilkakrotnie magnesu, bo wzorek się rozmagnesowuje na niezaschniętym lakierze. Chcialam poprawić wzorek, a ten zniknął zupełnie. Żeby wyszedl wzorek ukośny trzymamy magnes ukośnie, jesli chcemy poziome paski trzymamy poziomo, a jesli pionowe to analogicznie pionowo ;)

Ja już jako taka doszłam do wprawy i ciekawa jestem jak to jest w wariancie z gwiazdką. Może kiedyś się skuszę :)

piątek, 30 marca 2012

Wiosna 2012 - POWER OF COLOR

Tegorocznej wiosny i lata modne będą intensywne kolory zestawione w możliwie największym kontraście ze sobą. A wszystko to w delikatnym i dziewczęcym stylu! Królują neony i prawie wszystko jest dozwolone!

Propozycje z H&M

To dobra wiadomosc dla każdej z nas - wszystkie kolory są na topie, od zółtych, przez pomarańcz, czerwień, róż, zieleń, niebieski po klasyczne beże, biele czy czernie (o tym wkrótce w osobnym poście). 
Każda z nas z pewnością znajdzie  ciuchy w jednolitych lub tych najmodniejszych kolorach.
Kwestia tylko ja to ze sobą zestawić.  

Przepis jest prosty:
1. Nie musimy kupować wszystkiego, wystarczy wyszukać w szafie ciuszek o intensywnym kolorze np. kobaltowy t-shirt lub top.
2. Jeśli znajdziemy kilka innych ciuszków w modnych kolorach to tym lepiej! Więcej możliwości zestawienia. Zachęcam przy okazji do wiosennych porządków, może okaże się, że zakup nowych ciuchów nie jest wcale potrzebny.
3.  Na dół wybieramy to co lubimy: spodnie, spodenki, spódniczkę.
4. Na wierch pasować będzie eko skórka lub marynarka albo kurtka jeansowa.
5. Dodatki w zależności co kto lubi: na srebrno lub złoto.
6. Buty przede wszystkim wygodne -  baleriny lub trampki, a jeśli okazja jest bardziej uroczysta to szpilki.

Wg powyższego przepisu na dole znajdziecie moją propozycję w 2 wersjach :)



Nastawienie na geometryczne kształty wydaje się być ponadczasowe i bezpieczne. Proste kształty, formy + niebanalne kolory = modny wiosenny/letni szyk ;)


Buty są równie kolorowe i szałowe jak ciuchy. Połączone kolory robią wrażenie. Warto jednak wybór tak kolorowych bucików dokładnie przemyśleć z resztą stroju. Kolor, kształt - im bardziej wyzywające, tym lepiej - ale trzeba uważać by nie przesadzić.


A Wam jaki kolor najbardziej przypadł do gustu? Stawiacie na ciepłe odcienie, czy może te chłodniejsze? A może wszystkie razem?

Moja propozycja wiosennych ubranek

Zapraszam do komentowania, bo sama na razie nie wiem, na który kolor się zdecydować i który ogłosić moim ulubionym ;)

Na dobry początek

Wszyscy mają bloga - mam i ja :) Już od dłuższego czasu chciałam założyć bloga, w którym mogłabym opisywać nowinki kosmetyczne, modowe oraz moje pozostałe inspiracje.

Uwielbiam gotować i właściwe dopiero odkrywam uroki kuchni ;)
Uwielbiam testować nowe kosmetyki - jak każda kobietka  ;)
Uwielbiam wynajdywać ciuchy, buty i dodatki w sieciowych butikach, ale także w lumpeksach - jaka to radość upolować ciuszek z pierwszych stron gazet i wystaw sklepowych za kilka złotych ;)  Rzadko, ale się zdarza.
A jeszcze więcej mam przyjemności gdy mogę tworzyć własne zestawy na każdą okazję. Chętnie się podzielę moimi inspiracjami i zestawieniami!
Uwielbiam czytać książki, ale ostatnio czas mam tylko na naukowe (ahh te studia).
Uwielbiam oglądać filmy, te banalne i te z głębszymi przesłaniami. Kilka mogę śmiało polecić ;) Recenzjami na pewno się podzielę.
Uwielbiam fotografię, ale niestety nie dorobiłam się jeszcze sprzętu fotograficznego... Ale wszystko przede mną.

Upycham wszystko (przepisy, inspiracje, opinie) po różnych szufladach, folderach i karteczkach, a przecież to może być w jednym miejscu i nie tylko dla mnie, ale i dla każdego ;)
Chętnie podzielę się swoimi opiniami z innymi blogerkami i czytelniczkami.

W takim razie zaczynamy! Już wkrótce kolejny wpis :) Zapraszam