Łączna liczba wyświetleń

sobota, 31 maja 2014

Szampon Natei do włosów normalnych i przetłuszczających się


Szampon Natei Naturals do włosów normalnych i przetłuszczających się - czyli mówiąc wprost najtańszy szampon z Biedronki.

Kupiłam tylko dlatego, że na kilka dni zabrakło mi szamponu, a czekałam na dotarcie innych. Stwierdziłam, że jakoś zużyję, a tym samym wypróbuję go.

Jakość adekwatna do ceny czyli do tych kilku złotych mieszczących się w czterech złotówkach. Butelka choć duża, średnio wydajna. Nalewam go bardzo dużo, bo troszkę słabo się pieni przy małej ilości.

Konsystencja tego szamponu jest dość żelowa, dlatego tym bardziej trzeba chwilę potrzeć go w dłoniach, by wytworzył pianę i wniknął w mokre włosy.

Zapach świeży i przyjemny.

Szampon jest do włosów przetłuszczających się więc oczyszcza je, dodaje świeżości i nie obciąża. Może nawet wręcz szkoda, że nic nie nawilża w tym przypadku.

Odżywka po tym szamponie nadrabia brak nawilżenia i sprawia, że włosy się nie plączą. W duecie z dobrą odżywką szampon ten nie jest taki zły. Normalny szampon do minimalnych wymagań.

niedziela, 25 maja 2014

Próbkowo

Ostatnio dotarły do mnie 2 listy z darmowymi próbkami
- jeden od Everyday me
- drugi od Iwostin


Everyday Me rozsyła próbki wszystkim zaintersowanym i zapisanym w tymże portalu. Przyszły próbki szamponu Head&shoulders oraz płynu do mycia naczyń Fairy.


Z Iwostinu wzięłam udział w konkursie, ale niestety nie wygrałam. Nagrodą pocieszenia były dla mnie 3 próbki jako jedna z pierwszych 100 osób. Kosmetyki Iwostin akurat wykańczam ze wcześniejszej akcji wygranej - zdjęcia poniżej. Wkrótce znajdą się w zużytych kosmetykach.


sobota, 24 maja 2014

Szminka Idealny pocałunek Avon


Szminka Idealny pocałunek - kolor Chic Nude
Cena katalogowa 19,99 zł



Szukałam koloru nie zbyt intensywnego, delikatnego, ale jednak takiego, aby było widać, że usta pomalowane są szminką.
Taki jest właśnie Chic Nude - nie jest taki blady ani zimny. W rzeczywistości jest ciepły, to jakby delikatny zgaszony róż połączony z cappucino. Troszkę bardziej intensywny niż naturalny kolor ust.
Kolor trafiony, choć kupowałam go w ciemno. To zdecydowanie moje ulubione odcienie jeśli chodzi o szminkę, bezpieczne i delikatne.
Szminka ma kremową konsystencję, nie wysusza ust. Trwałość średnia. Ogólnie jestem zadowolona.




Nie od razu trafiłam na tak dobry kolor. Wcześniej kupiłam Szminkę Ultra Colour Sunny Pink - cena 19,99 zł. Kolor okazał się bardzo koralowy i okropnie wyglądał na moich ustach. Szminkę czym prędzej zwróciłam i nie chcę mieć nigdy więcej nic wspólnego z koralowymi kolorami na ustach.



niedziela, 18 maja 2014

Avon Instinct EDP


Bardzo kuszący, ale w inny sposób niż dotychczasowe i słodkie zapachy. Ten jest wyrazisty i zdecydowany, ale zachowuje kobiecość.

Zapach nie spodobał mi się od razu, ale po wypróbowaniu i ponoszeniu go przez cały dzień wiedziałam, że musi być mój.

Nie są to same słodkie kwiatki, ani owoce, ale doprawione nutami drzewnymi. Całość jest niecodzienna jak na Avon i bardzo dobrze.

Trwałe, zapach utrzymuje się długo na skórze, a jeszcze dłużej na ciuchach. Nie jest za ciężki, więc dobry będzie na okres wiosenno-letni, kiedy to wkoło czuci właśnie kwiaty i owoce. Bez przesady z tą drapieżnością, za to zgodzę się że nieco egzotyczny, elegancki i  oryginalny.

Flakonik bardzo ładny, słoneczny.

Instinct to zapach inny niż moje dotychczasowe i za to bardzo go chwalę.


poniedziałek, 12 maja 2014

Urządzenie do pielęgnacji twarzy


Urządzenie do pielęgnacji twarzy

Zestaw zawiera nasadki do masażu, peelingu, wklepywania kremów oraz podkładu. Urządzenie jest delikatne w swoim działaniu, ale z pewnością pobudza mikro-krążenie pod skórą i pozwala na lepsze oczyszczanie twarzy niż manualne, a tym samym głębsze wnikanie kosmetyków. Na pewno regularne używanie pobudzi skórę do odbudowy oraz będzie przeciwdziałać zmarszczkom. Już jednorazowe użycie, napina skórę i sprawia, że jest jędrniejsza. Miłe masowanie będzie idealną pobudką dla cery z rana lub dokładnym czyszczeniem po całym dniu. 


Baterie były w zestawie, wchodzą tam dwa paluszki AA. Zestaw jest zapakowany z poręczne etui. Kosztuje 19,99 zł w Biedronce.
Zawsze chciałam mieć też zestaw do manicure, który był w ofercie, ale mogłam pozwolić sobie tylko na jeden zestaw. 


Urządzenie jest bardzo poręczne, dobrze trzyma się w dłoni. Ma dwa stopnie regulacji prędkości obrotów.
Troszkę głośno brzęczy i to byłby jedyny minus. 


Nasadki czyścimy wodą i zostawiamy do wyschnięcia. Tak oto prezentuje się urządzenie w działaniu:


niedziela, 4 maja 2014

Kolorowe paznokcie

Zbiorcze efekty moich lakierowych poczynań na paznokciach w ostatnim czasie


Najnowszy nabytek z Rossmanna - lakier Wibo Express Growht z pięknie mieniącymi się złotymi drobinkami. Niestety trzeba użyć minimum 3 warstwy, bo kolor prześwituje.



Żelowy lakier do paznokci Avon - bardzo dobre krycie, jest trwały, nie odpryskuje, utrzymuje się kilka dni bez żadnych uszczerbków, ma wysoki połysk. Już jedna warstwa ładnie kryje, kolory są bardzo ładne. Bardzo mi się spodobał, jakość jest naprawdę dobra. Czekam jeszcze na kolor bordowy.


Pastelowe lakiery Wibo - rzadko kiedy maluję paznokcie naprzemiennie różnymi kolorami, ale te pastele tak mi się spodobały, że odważyłam się na cukierkowy manicure. To są też lakiery z serii Like Gel od Wibo, jakościowo podobne do tych z Avon.
Pojedynczo wyglądały tak: brzoskwiniowy i niebieski.


Bogactwo metalicznego srebra w lakierze Essence, a do tego geometryczne błękitne paski.


Geometryczne wzory w trójkąt na tle intensywnego różu z serii lakierów Atmosphere.

piątek, 2 maja 2014

Przegląd podkładów Avon

Na tropie podkładu idealnego wybrałam kilka próbek i tak starałam się dotrzeć do podkładu o najlepszym kolorze dla mojej cery, najkorzystniejszych właściwościach i dobrym kryciu.

1) Kolor odgrywał ważną rolę - zawsze miałam z tym problem, kiedy kolor pasował do twarzy, okazywało się, że odznacza się przy szyi.

2) Konsystencja i trwałość - podkład powinien być podkładem lekkim, delikatnym a za razem zapewniać wysokie krycie i być trwały. Nie chciałam aby się ścierał, a tym bardziej ważył po nałożeniu na krem.

3) Jednolite i matowe wykończenie - podkład idealny wtapiał by się w skórę, sprawiał, że nie czuć go, nie daje efektu maski, a najidealniej daje matowe wykończenie.


Podkład idealna cera Natural Beige (próbka po lewej). Lekki i przyjemny, ale nie zapewnił takiego krycia jakiego oczekiwałam.




Supertrwały podkład Nude (próbka po prawej) Ten niestety okazał się jak dla mnie nietrafiony, dobrze, że była to tylko próbka, bo inaczej bym żałowała. Cena podkładu to około 31,99 zł
- kiepsko kryje, niedoskonałości są widoczne
- ściera się tam gdzie nie powinie np na nosie
- jest rzeczywiście super trwały, bo gdy chce się go zmyć to trzeba dobrze poszorować, słabo schodzi kolor
- natural beige - kolor kory wydać by mógł się najbardziej naturalny to straszny pomarańcz, kolor nienaturalny



Podkład rozświetlająco-antystresowy miałam kiedyś kilka razy i jest to dobry podkład, ale tym razem chciałam coś innego, więc szukałam dalej z asortymentu katalogowego Avon. Cena podkładu to około 25,99 zł.

Natomiast podkład matujący, mimo pożądanych właściwości matujących na razie nie planowałam wypróbowywać, ponieważ w tym przypadku nie zachęciło mnie opakowanie. Często jest w promocyjnej cenie i kosztuje około 19,99 zł.

Zastanawiały mnie jeszcze 2 podkłady, czyli podkłady z serii Luxe i krem koloryzujący CC. Według mnie kremy BB i CC nie nadają się jako typowe podkłady, więc nie zaliczałam ich do tej kategorii, ale jako że CC wszedł jako nowość postanowiłam także wypróbować.


Krem CC SPF20 Nude (próbka po lewej). Jak to przystało na lekkie kremy nie sprawdził się tak jak się spodziewałam. Krycie minimalne, delikatny kolor, lekka formuła. Niestety nie pokrył problematycznych partii na twarzy i niedoskonałości, więc to kosmetyk nie dla mnie. Cena w katalogu to 19,99 zł.


Najbardziej intrygował mnie podkład Luxe, wydawał mi się już od początku adekwatny, a przede wszystkim zawierający najlepsze składniki na tle innych. Próbka w kolorze Natural Glamor (powyżej po lewej) rozwiała moje wątpliwości.


Podkład do twarzy LUXE Avon Natural Glamour
Na tle powyższych innych podkładów Avonowych ten jest bardzo dobry.
Kolor idealnie dopasowuje się do cery i jest najbardziej neutralny (inne były za ciemne lub za jasne).
Dobrze kryje, miejsca niedoskonałości można ewentualnie poprawić korektorem i wszystko tworzy jednolitą całość.
Podkład ma ładny i bardzo delikatny zapach, zwiera ekstrakt z białych szafirów.
Jest wydajny, dobrze się rozprowadza, nawilża przy tym skórę i nie wysusza jej.
Jest dosyć rzadki, ale dzięki temu wydajnie się rozprowadza po twarzy.
Niestety nie matuje i trzeba dodatkowo używać pudru matującego.
Buteleczka wygląda elegancko i ma wygodną pompkę.
Podkład jest trwały, nie ściera się, dobrze wygląda na twarzy nawet po kilku godzinach.
Cena katalogowa to zazwyczaj 39-41 zł, rzadko jest w niższej cenie, ale zdarza się.
Mimo małych niedociągnięć ja jestem bardzo zadowolona.


czwartek, 1 maja 2014

Zużycia kwietnia


Kilka drobnostek z ubiegłego miesiąca - kwietnia w wiosennej odsłonie.

Bestsellerowy krem do rąk i paznokci nawilżający Lirene. Idealny, dobrze nawilżający, pachnący. Ratuje wysuszone nawet mocno dłonie. Pisałam o nim i jego drugiej wersji tutaj.

Maseczka koktajlowa rozświetlająca S.O.S. na twarz i pod oczy Perfecta z 24-karatowym złotem i kwasem hialuronowym. Zawiera 8 ml i wystarcza na kilka użyć. Nawilża cerę i intensywnie ją rozświetla. Najlepiej używać jej na noc, wtedy dokładnie wnika i nie widać już złotej poświaty na skórze lecz jakby pod skórą. Maseczka jednak jak dla mnie jest ciężka i własnie to wchłanianie zajmuje całą noc i tylko wtedy daje efekt rozświetlenia twarzy. Gdy zmyje się ją wcześniej, to właściwie efekt znika. Nie zmywa się jej po nałożeniu, a producent uważa, że po najwyżej 15 minutach można na jej bazie wykonać makijaż. U mnie nic z tego. Nie przypadła mi szczególnie do gustu.

Pielęgnująca odżywka z marokańskim olejem arganowym do wszystkich rodzajów włosów Avon - sprawdzona odżywka, dobrze działa na włosy. Pisałam o niej już wcześniej razem z szamponem z tej linii.

Nabłyszczający spray podkreślający kolor włosów Avon - spray dodaje włosom blasku. W sam raz po prostowaniu włosów kiedy chcemy podkreślić jak pięknie lśnią. Włosy są rzeczywiście rozświetlone, ale nie obciążone. Zapach też przyjemny, typowy dla serii Advance Techniques. Świetny na wiosnę i lato, bo wtedy pięknie odbija się słońce na lśniących kosmykach.

Ujędrniający peeling do ciała Avon - ten to dopiero bubel. Razi zapach alkoholu, brak skuteczności i żadne działanie. Takie klejące się mazidło. Całkiem niedawno go używałam i nie polecam.

Perfumowany żel pod prysznic Versae Yellow Diamond - jak przystało na markowy i perfumowany żel jego zapach był bardzo wyrazisty i długo utrzymywał się na skórze po kąpieli. Tak długo, że cały mój szlafrok przesiąknął tym zapachem. Jednak zapach nie w moim guście. To zapach bardzo wyważonych cytrusów, kwiatów i ambry i piżma. Z pewnością oryginalny, ale już wiem, że takich perfum bym nie wybrała.