W świecie kosmetyków do włosów pojawiła się nowa linia, która od razu przyciągnęła moją uwagę – Yope Super Shiny. Marka znana z naturalnych składów i przyjaznego podejścia do środowiska wypuściła trio produktów: szampon, odżywkę oraz galaretkę laminującą. Wszystko obiecuje „efekt tafli”, czyli to, o czym marzy każda z nas szczególnie latem. Czy efekt lśniących, zdrowych włosów jest tu realny? Sprawdziłam to razem z Klubem Recenzentki Wizaz.pl!
Szampon Super Shiny – oczyszczenie z połyskiem
Pierwsze, co rzuca się w oczy, to opakowanie – minimalistyczne, a jednocześnie energetyczne, z motywem błyszczących kropelek. Sam szampon ma lekką, przezroczystą konsystencję i pięknie pachnie – świeżo, owocowo, ale nienachalnie. W składzie znajdziemy m.in. ekstrakt z fermentowanej herbaty, naturalne cukry i humektanty.
Efekty po użyciu:
Szampon bardzo dobrze się pieni (jak na produkt naturalny), nie plącze włosów, a po spłukaniu czuć, że są czyste, ale nie przesuszone. Dla mnie duży plus – nie ściąga skóry głowy i nie powoduje podrażnień.
Odżywka Super Shiny – wygładzenie bez obciążenia
Ta odżywka to dla mnie małe zaskoczenie. Ma kremową, lekką konsystencję i bardzo łatwo się ją rozprowadza. Po 2-3 minutach działania spłukuje się bez problemu. Włosy już pod palcami wydają się bardziej śliskie i miękkie, ale nie obciążone. Zawiera składniki warte uwagi: Naturalne oleje (np. z pestek moreli), pantenol, kompleks wygładzający na bazie roślinnych protein.
Moje wrażenia:
Włosy po wysuszeniu są bardziej sprężyste, miękkie i naprawdę błyszczące, nawet bez stylizacji. Odżywka sprawdza się świetnie również jako lekka maska – wystarczy zostawić ją na 10 minut.
Galaretka laminująca Super Shiny
Tutaj miałam największe oczekiwania, bo produkty „laminujące” robią ostatnio furorę. Galaretka ma żelową konsystencję i aplikuje się ją na długości włosów po umyciu i odżywce, na kilka minut. Już podczas spłukiwania włosy są gładkie jak jedwab! Można używać ją na dwa sposoby, także na umyte włosy bez spłukiwania.
Efekt WOW:
Po wysuszeniu włosy są błyszczące, ale nie są sztywne ani oblepione. Galaretka nie zawiera silikonów, a efekt tafli uzyskiwany jest dzięki połączeniu naturalnych polisacharydów i składników okluzyjnych.
Dla kogo jest linia Yope Super Shiny?
- dla osób z matowymi, zmęczonymi włosami
- dla tych, którzy chcą naturalnej pielęgnacji z efektem „jak po fryzjerze”
- idealna do włosów średnio- i wysokoporowatych
Podsumowując:
Yope Super Shiny Daily Heroes to jedna z lepszych naturalnych linii do włosów, jakie ostatnio testowałam. Połączenie lekkiej formuły z wyraźnym efektem wizualnym to coś, co zdecydowanie zostaje u mnie na dłużej. A galaretka? To mój nowy must-have przed każdą większą okazją, zamiast tradycyjnej odżywki do włosów bez spłukiwania.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz