Łączna liczba wyświetleń

wtorek, 11 marca 2025

Sensibio AR+ Bioderma czyli ekobiologia dla dermatologii 💕serum i krem do twarzy


Kojąco-nawilżająca seria redukująca zaczerwienienia dla skóry wrażliwej Sensibio AR+ Bioderma💕

Podoba mi się to, że są to produkty dermatologiczne do codziennej pielęgnacji skóry. Kosmetyki oparte są o technologię Rosactiv 2.0 ukierunkowaną na hamowanie zaczerwienienia i dyskomfortu💕

Jako osoba z wrażliwą skórą zawsze szukam kosmetyków, które nie tylko nawilżają, ale również łagodzą i wzmacniają skórę. Przez ostatni czas testowałam krem ​​do twarzy oraz serum, a dziś dzielę się wrażeniami.

                                 

Dermatologiczne serum o podwójnym działaniu Sensibio AR+ – lekkość i ukojenie w jednym kroku

Konsystencja: Delikatna, lekka, wodnisto-żelowa formuła 2w1, która szybko się wchłania i nie jest tłusta. Idealna do nałożenia z rana przed makijażem lub wieczorem dla głębokiego nawilżenia!

Działanie: Od razu po zastosowaniu natychmiastowe ukojenie i lekkie chłodzenie – to prawdziwa ulga dla podrażnionej skóry. Po kilku przypadkach, że zaczerwienienie jest mniej widoczne , a skóra wydaje się bardziej jednolita.

Serum ma podwójne działanie: redukcja zaczerwienień, ujednolicenie kolorytu i wygładzenie zmarszczek. To bardzo dobrze, że jest to kosmetyk wielofunkcyjny, bo cenię sobie redukcję zmarszczek od najwcześniejszych etapów ich powstawania, zanim staną się wyraźne z wiekiem. Ujędrnienie czuć od momentu wmasowania serum w skórę, ponieważ przyjemnie ją napina, wygładza i  poprawia ogólny wygląd skóry

Plusy:

✔️ Lekka formuła, szybkie wchłanianie

✔️ Intensywne ukojenie i nawilżenie

✔️ Brak podrażnień

✔️ Sprawdza się pod makijaż


Kojąco-nawilżający krem redukujący zaczerwienienia Sensibio AR+ – nawilżenie i ochrona przez cały dzień

Konsystencja: Przyjemny krem, który nie jest tłusty i nie zapycha porów.

Działanie: Po nałożeniu skóra od razu staje się bardziej nawilżona i ukojona. Krem świetnie łagodzi ściągnięcie i zaczerwienienie, co jest odczuwalne przede wszystkim przy regularnym stosowaniu. Jednakże natychmiast po nałożeniu daje uczucie miękkie i wygładzonej skóry. Z kolei rano skóra jest bardziej wypoczęta i promienna. Niweluje suchość skóry i uczucie ściągniętej skóry. Nadaje się pod makijaż. 

Jest to kosmetyk jak dla mnie multifunkcyjny i ma wszechstronne zastosowanie: dla skóry wrażliwej, z rozszerzonymi naczynkami, z tendencją do trądziku różowatego, do skóry z przemijającym lub trwałym zaczerwienieniem.

Plusy:

✔️ Dobre nawilżenie i ukojenie

✔️ Nie zapycha porów, idealny pod makijaż

✔️ Wzmacniające działanie, ukojenie zaczerwienienia skóry

✔️ Bezzapachowy – nie podrażnia

Podsumowanie – czy warto?

💖 Tak! Jeśli masz wrażliwą i podatną na zaczerwienienie skórę, duet dermokosmetyków od Biodermy: serum i krem ​​Sensibio AR+ to doskonała opcja. Kosmetyki łagodzą, nawilżają i wzmacniają barierę ochronną skóry, a do tego nie obciążają i nie zapychają. Regularnie stosowane sprawią, że ​​skóra stanie się bardziej nawilżona i wygładzona, a drobne zaczerwienienia będą mniej widoczne.

Moja ocena: ⭐⭐⭐⭐⭐ (5/5)

Testowanie wraz z Klubem Recenzentki Wizaż.


wtorek, 4 marca 2025

Woda perfumowana Avon Attraction Game dla Niej

 


Woda perfumowana Avon Attraction Game dla Niej

Woda perfumowana Avon Attraction Game dla Niej to propozycja dla kobiet poszukujących zmysłowego i uwodzicielskiego zapachu. Kompozycja łączy w sobie świeżość owoców, pikantność różowego pieprzu oraz głębię gorzkiej czekolady, osadzoną na bazie z drewna i ambry.


Avon Attraction Game dla Niej – zapach pełen magnetyzmu


Każda kobieta wie, jak ważne są dobrze dobrane perfumy. To one podkreślają nasz charakter, dodają pewności siebie i sprawiają, że czujemy się wyjątkowo. Dziś przyjrzymy się bliżej wodzie perfumowanej Avon Attraction Game dla Niej, która obiecuje uwodzić zmysły i pobudzać do gry pełnej emocji. Czy rzeczywiście warto ją mieć na swojej toaletce? 


Zapach – intensywność i kompozycja

Avon Attraction Game dla Niej to zapach dla odważnych i pewnych siebie kobiet, które lubią wyraziste nuty. Jest intensywny, ale nie przytłaczający, dzięki czemu sprawdzi się zarówno na wieczorne wyjścia, jak i na co dzień, jeśli lubisz mocniejsze aromaty.

  • Nuta głowy: soczysta śliwka, która od pierwszego psiknięcia przyciąga uwagę swoją słodyczą i lekką kwaskowatością,
  • Nuta serca: jaśmin – kwiatowy, kobiecy akcent dodający perfumom elegancji i zmysłowości.
  • Nuta bazy: aksamitne drewno, które nadaje kompozycji głębi i tajemniczości.

Całość tworzy harmonijną mieszankę słodyczy, ciepła i zmysłowej intensywności, która może przypaść do gustu miłośniczkom orientalno-kwiatowych zapachów.

Trwałość i projekcja

Woda perfumowana Avon Attraction Game dla Niej wypada bardzo dobrze pod względem trwałości – na skórze utrzymuje się około 6-8 godzin, a na ubraniach nawet dłużej. Projekcja jest umiarkowana, co oznacza, że zapach jest wyczuwalny, ale nie dominuje otoczenia. To świetna opcja dla kobiet, które chcą się wyróżniać, ale jednocześnie nie przytłaczać zapachem innych osób.

Flakon – nowoczesność i elegancja

Opakowanie perfum od razu przyciąga uwagę. Flakon ma elegancki, nowoczesny design z energetycznymi akcentami, które podkreślają charakter zapachu. Jest stylowy, wygodny w użyciu i z pewnością pięknie prezentuje się na półce.

Dla kogo?

To zapach dla kobiet, które lubią być w centrum uwagi i nie boją się przyciągać spojrzeń. Świetnie sprawdzi się w chłodniejsze dni, kiedy ciepłe, otulające nuty jeszcze bardziej podkreślają jego charakter. Idealny na wieczór, randki lub specjalne okazje.

Czy warto kupić?

Avon Attraction Game dla Niej to zapach, który z pewnością ma w sobie coś intrygującego. Jego magnetyczna kompozycja sprawia, że nie da się przejść obok niego obojętnie. Jeśli lubisz intensywne, zmysłowe perfumy i szukasz czegoś w przystępnej cenie, to zdecydowanie warto go wypróbować!

A Wy, miałyście okazję przetestować ten zapach? Jakie są Wasze wrażenia? Dajcie znać w komentarzach!

poniedziałek, 3 marca 2025

Zużycia kosmetyczne lutego

 


Zużycia kosmetyczne lutego:

1. Regenerująca maska do włosów Biovax - dobrze odżywiała i delikatnie nawilżała włosy. Pozostawiała włosy sypkie i miękkie. 

2. Żel pod prysznic Nice to sea you Balea - Przyjemny, świeży zapach. Dobrze się pienił i nie wysuszał skóry, a do tego ma atrakcyjną cenę i urocze opakowanie.

3. Szampon do włosów wypadających (łopian większy + biotyna) Visplantis - Delikatny, ale skuteczny. Zapewniał wzmocnienie włosów i zmniejszenie ich wypadania przy regularnym stosowaniu. Miał ziołowy zapach i nie podrażniał skóry głowy. Bardzo wydajny. 

4. Pianka pod prysznic Whipped shower cream Mango Beautydept - Lekka, przyjemna pianka i cudowny owocowy zapach w jednym. Idealna do ekspresowe kąpieli, kiedy nie trzeba spieniać na skórze zwykłego żelu, tylko od razu można otulić skórę delikatną pianką.

5. Perełki brązujące Avon Glow - kolor warm - uwielbiałam je stosować, były bardzo wydajne, pięknie podkreślały kontury twarzy, jednocześnie nie dając mocnego efektu. 

6. Balsam do ciała Balea - edycja świąteczna - Cudowny, otulający zapach kojarzący się ze świętami. Dobrze nawilżał skórę, zawierał w składzie olejek migdałowy.

7. Tusz do rzęs Sexy Pulp Yves Rocher - mój numer jeden wód tuszy do rzęs tej marki. Daje piękny efekt pogrubionych i wydłużonych rzęs. Nie osypuje się i nie skleja rzęs, a jego szczoteczka dobrze rozdziela włoski. Idealny na co dzień i na większe wyjścia.