W moje ręce trafiła maseczka Acne Mask od NOVACLEAR i bardzo chętnie przetestuje ją na mojej skłonnej do licznych zmian trądzikowych twarzy.
Opis producenta: Zawarty w Acne Mask Silicon Complex absorbuje nadmiar łoju, oczyszcza pory z obumarłych komórek i toksyn nadając skórze zdrowy i świeży wygląd. Inflacin® skutecznie łagodzi zaczerwienienia oraz zmiany zapalne na skórze. Kwas mlekowy odblokowuje pory i działa antybakteryjnie.
Zalecana do: Codziennej pielęgnacji skóry tłustej, ze
skłonnością do zmian trądzikowych.- czyli moja jak nic! ;)
Konsystencja:
zaskoczyła mnie formuła lekkiego żelu, który nie klei się jak pozostałe
maseczki i nie ciągnie. Lekki i szybko wysychający żel. Na początku
zastanawiałam sie jak on zaschnie, ale po około 2 minutach ściągnął się
na twarzy.
Zapach: praktycznie bezzapachowa, ale czuć lekko zapach chemiczny, który nie przeszkadza.
Opakowanie: Wygodna, średniej wielkości tubka (50g).
Działanie:
Mimo niewielkiej warstwy jaką nałożyłam napięła twarz, a żel po
zaschnięciu utworzył matową i lekko białawą powłoczkę.Po kilku minutach
zasycha i daje uczucie chłodzenia, które po następnych kilku minutach
lekko ustaje.
Po zmyciu: Cera
odświeżona, a uczucie po lekkim żelu pozostaje - czuć wyraźne
"odtłuszczenie" i matowość skóry. Łagodzenie zaczerwienienia? nie
zauważyłam niestety. Pory są odetkane i oczyszczone z nadmiaru tłuszczu. Mniejsze zmiany trądzikowe i martwy naskórek wysuszone.
Moja ocena to 4 na 5
(odebrałam 1 notę za słabe załagodzenie zaczerwienienia i zmian
zapalnych - jakie były takie są, choć możliwe, że składniki zaczną
działać i coś się zmieni).
To dopiero moje pierwsze użycie, ale zapowiada się
całkiem przyjemne. Chociażby z tego względu, że działanie tej maseczki
jest intensywne - tak jakbym zastosowała co najmniej 3 inne. Ta zbiera
sebum bardzo dokładnie. Może następnym razem poradzi sobie lepiej :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz