Łączna liczba wyświetleń

poniedziałek, 1 września 2014

Zużycia kosmetyczne sierpnia 2014


1. Kolagenowe serum do mycia twarzy Bingo Spa - odświeża, oczyszcza twarz poprzez swoją kremową konsystencję i delikatny zapach. Słabo się pieni i odrobinę szczypie w oczy. Pozostawia twarz gładką i lekko nawilżoną, nie wysuszoną.

2. Tonika Care&Control Soraya - przyjemny tonik bez alkoholu. W sam raz dla cery mieszanej. Zawiera kwasy owocowe, minerały morskie i wyciąg z zielonej herbaty. Nie przesusza skóry i nie jest zbyt ostry oraz nie podrażnia. Odświeża twarz i oczyszcza cerę swoim świeżym zapachem. Bardzo wydajny.

3. Pianka do mycia twarzy głęboko oczyszczająca Clean&Clear - cudo! Delikatna, dobrze zmywa, nie podrażnia, pięknie pachnie, zmywa każdy tłuszcz z twarzy i odświeża ją. Najlepsza z pianek jakie ostatnio miałam.

4. Bankietowa maseczka na twarz i pod oczy Dax Cosmetics - to nie maseczka, raczej intensywnie działający krem. Kosmetyk na dobrych kilka razy o ładnym, eleganckim i jakby lekko perfumowanym zapachu. Bardzo dobrze wygładzała twarz i lekko ją napinała. Ogólnie nie stosuję kosmetyków 35+, ale ze względu na to, że miał być to produkt ratujący moją twarz kiedy byłam bardzo zaspana i zmęczona na twarzy to sprawdzał się.

5. Nuno maseczka z glinką zieloną przeciw pryszczom Ziaja - delikatna maseczka z glinką do twarzy. Nie wysuszała, trochę nawilżała i poprawiała wygląd cery.

6. Preparat do demakijażu oczu z odżywką Avon - pisałam o nim ostatnio przy okazji etapów makijażu z Avon. Więcej o nim tutaj. Po prostu mój bestseler jeśli chodzi o demakijaż oczu. Już używam kolejną taką buteleczkę.


7. Żel pod prysznic Dragon Fruit Luksja - kremowy żel pod prysznic, a ja bardzo lubię te kremowe. Świeży zapach, ładny różowy kolor i delikatnie nawilżająca formuła.

8. Antyperspirant Dove Pure w aerozolu - przez przypadek wzięłam z półki w sklepie wersję bezzapachową. No i chyba jednak wolę wersje zapachowe. Przez to, że nie czułam zapachu zużyłam go bardzo szybko. Przed potem chroni umiarkowanie. Na ogół się sprawdzał.

9. Kokosowe masło do ciała Synergen Rossmann -  wspaniałe. Szybko się wchłania, nie zostawia lepkiego ciała, nawilża i bosko pachnie. Te masło przekonało mnie do tego, że masło jest jednak lepsze od standardowego mleczka czy balsamu. Od teraz będę rozglądać się za masełkami do ciała.

10. Próbka balsamu pod prysznic Nivea - przyjemny na lato, gdy tradycyjne balsamy spływają ze skóry w gorące dni. Tutaj nic nie spływa bo balsam zostaje zmyty, ale skóra pozostaje nawilżona.

11. Podkład Affinitone Maybelline -jeden z lepszych jakie używałam w tak dobrej cenie. Może kiedyś do niego wrócę. Szerszy opis tutaj.

12. Nawilżający krem do stóp Wanilia i Brązowy Cukier Avon - zapach wanilii jest bardzo przyjemny, a sam krem dobrze nawilża stopy. Już po kilku regularnych uczuciach stopy stają się miękkie, a nie przesuszone.

1 komentarz:

  1. Fajne zużycia, ja się dziś zabieram do mojego denka ;)
    Masełko z Synergen świetne było, szkoda, że je wycofali :( Luksja żel jeszcze leży i czeka na swoją kolej ;) Miałam kiedyś tą maseczkę Ziaji fajna była.

    OdpowiedzUsuń