Łączna liczba wyświetleń

poniedziałek, 1 lutego 2016

Przegląd kosmetyczki


Cześć I - kosmetyki, których używam na co dzień

1. Eyeliner w płynie Liquid Precision Liner 2000 Procent Eveline - nowy eyeliner do prób z kreską. Piękna i głęboka czerń. Wygodny liner. Niestety w skrajnych warunkach atmosferycznych (deszcz,śnieg) rozmazuje się. Poza takimi sytuacjami trzyma się dobrze i jest trwały.

2. Maskara pogrubiająca i stymulująca wzrost rzęs Growing Lashes Wibo - maleńka szczoteczka sprawia, że używam tego tuszu jako posiłkowego do wykańczania makijażu. Gdy maluję tylko nim rzęsy, to mam wrażenie, że mi je skleja i niestety nie wydłuża. Za to lepiej sprawdza się do rzęs dolnych. Kupiłam pod wpływem dobrych ocen, ale ode mnie na taką nie zasłuży.

3. Pogrubiająco-wydłużający tusz do rzęs z serum odbudowującym Volume Celebrity Eveline - ten tusz radzi sobie o wiele lepiej niż poprzedni. Fajnie unosi rzęsy delikatnie je podkręcając. Pogrubia, ale nie obciąża rzęs i nie skleja lecz ładnie rozdziela. Wydłuża również. Nie osypuje się. Ale mam co do niego jeden zarzut: opakowanie się psuje. Ta część, która separuje nadmiar tuszu przy jego odkręcaniu często odpada. Muszę wtedy tusz mocno zakręcić, by wróciła na swoje miejsce i próbować wyjąć szczoteczkę kilka razy.

4. Automatyczna konturówka do oczu Wibo - kupiłam jako kredkę do malowania brwi. No i znów się kredce oberwie. Rysik w tej kredce nie jest stabilny lecz porusza się na boki przy malowaniu, co nie jest wygodne. Dobrze, że maluję nim brwi, bo do oka jeszcze mógłby się niechcący dostać.

5. Cienie do powiek Nude Make Up Kit Lovely - paletka cieni w neutralnych kolorach. Jest tam kilka matów i cienie perłowe. Jaśniejsze i ciemniejsze. Idealna do makijażu na dzień, ale uda się także nią stworzyć mocniejsze wieczorowe wersje, które fajnie modelują oko. Kupiłam je z myślą do makijażu dziennego, więc paletka nadaję się w sam raz do pracy, na uczelnię czy do szkoły.



Część II - kosmetyczne zapasy

6. Podkład korygujący cerę 123 Perfect Foundation Bourjois - o tym podkładzie będę musiała napisać w osobnym poście.

7. Tusz do rzęs Curling Pump Up Mascara Lovely - kupiłam zachęcona dobrymi opiniami. Czeka na swoją kolej, aż zużyję poprzedników.

8. Rozświetlacz do twarzy o chłodnym odcieniu  Silver Highlighter Lovely - rozświetlacza nigdy nie miałam, to mój pierwszy. Świetny jako wykończenie makijażu, zwłaszcza kiedy cerze brakuje blasku.

9. Puder sypki utrwalający Fixing Powder Wibo - sypkie pudry idą pod lupę. Zaczynam od Wibo.

1 komentarz:

  1. Miałam żółty tusz, ale u mnie się nie sprawdził....z Wibo mam kredkę niebieską i jest ok

    OdpowiedzUsuń