Regenerująco -
odżywcze kakaowe masło do ciała Avon Care
Zacznijmy od konsystencji – jest gęsta, może nawet odrobinę
za bardzo gęsta. Jednak na skórze rozprowadza się dobrze. Kilka przeciągnięć po
skórze i jest ono rozsmarowane, w tym czasie wnika też w skórę i nie pozostawia
białego śladu kosmetyku, jak to robią balsamy lub mleczka. Gdy więc dobrze je
wsmarujemy to wchłania się momentalnie i od razu można się ubierać - to właśnie
za to lubię masła, że nie mam wrażenia mokrej skóry, lecz nawilżonej.
Co do nawilżenia to jest tutaj kolejny ważny punkt. Masło nawilża długotrwale. Skóra nie jest
absolutnie lepka w dotyku, ale satynowo miękka i do tego w dotyku czuć
delikatną powłokę kosmetyku na skórze. Nic się jednak nie klei, nie lepi, nie
spływa ze skóry. Skóra jest w efekcie mięciutka, nawilżona i odżywiona. Masło
będzie odczuwalne na skórze, aż do kąpieli.
Została jeszcze kwestia zapachu. Masełko pachnie świeżym
kakao, pyszną czekoladką. Ale tylko przez kilka pierwszych użyć. Potem zapach
kakao ucieka, staje się zwietrzały, mało zachęcający.
Minusem będzie też jego wydajność –nakładać trzeba naprawdę
sporo żeby wysmarować całe ciało, więc jest to opakowanie na kilka razy, do
maksymalnie kilkunastu (jeśli smarujemy nim wybrane partie ciała).
+ treściwa konsystencja prawdziwego masełka
+/- zapach - kakaowy, słodki, otulający, z czasem się
zmienia na mniej przyjemny
+opakowanie
+nawilżenie - skóra
po jego użyciu jest miękka i nawilżona, efekt utrzymuje się długo
-wydajność
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz