sobota, 13 lipca 2013
Odżywczy balsam pod prysznic Nivea
Niebieska rewolucja Nivea - balsam pod prysznic. Taka nowość nie mogła mnie ominąć ;)
Po umyciu ciała żelem przychodzi pora na balsam. Tyle tylko, że w tym przypadku balsamowanie odbywa się jeszcze pod prysznicem.
Kosmetyk ma konsystencję typowego balsamu i biały kolor. Nakładany na mokrą skórę już po chwili wciera się i wchłania w skórę, że jest niewidoczny. Nadmiar należy spłukać. Wycieramy się ręcznikiem, a skóra pozostaje nawilżona, pachnąca i miękka. Balsam rzeczywiście nie jest lepki, może odrobinę tłustawy kiedy styka się ze skórą.
To dobry kosmetyk, choć w pełni nie zastąpi typowego balsamu. Skóra jest gładka, ale to uczucie utrzymuje się dość krotko. Czuć nawilżenie, ale brak tutaj charakterystycznej powłoczki ,którą na ciele pozostawia balsam - na lato jest to jednak atut, bo gdy jest gorąco to balsamy dosłownie spływają z ciała. Uważam, że to całkiem udany kosmetyk dla poprawy nawilżenia skóry.
Dla osób o suchej skórze będzie idealnym dopełnieniem codziennej pielęgnacji. Z tym balsamem skóra na pewno nie będzie ściągnięta i sucha po wyjściu spod prysznica.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Jakoś nie jestem do tego cudu przekonana, wolę tradycyjny balsam ;)
OdpowiedzUsuń