Łączna liczba wyświetleń

piątek, 12 października 2012

Testowanie kosmetyków Bioemsan


Po moich szybkich testach mogę stwierdzić, że kosmetyki Bioemsan mają wysoką jakość, specyficzny zapach i wyspecjalizowane działanie. Z pewnością nie są to zapachy sztuczne czy perfumowane, lecz takie jakimi je natura stworzyła, pełne woni ziół i olejków. Wysuszona, szorstka, matowa i nieodżywiona skóra chłonie kosmetyki i ich właściwości jak gąbka. Taka była też moja skóra (zmęczona zabieganiem całego tygodnia), dzięki czemu wyraźnie widzę efekty po jednorazowym użyciu próbek.



Mleczko do ciała - konsystencja typowego mleczka, a zatem jak na mleczko przystało jest dosyć rzadkie i lekkie. Nie pozostawia skóry tłustej czy obciążonej, wnika od razu w suche miejsca pozostawiając skórę lekko błyszczącą i nawilżoną, a nie jak przedtem suchą, szorstką i matową. Staje się ona miękka i delikatna.
Malutką ilość kosmetyku postanowiłam przeznaczy na miejsce najbardziej wysuszone na moim ciele, dręczone dość często maszynką do golenia - nogi. Tam moja skóra jest bardzo często przesuszona mimo regularnego balsamowania. Napięcie spowodowane wysuszeniem po nałożeniu mleczka ustąpiło miejsca wyraźnej regeneracji i odżywieniu. Moja skóra nabrała blasku.

Mała przedmowa przed Kremem do stóp
Używanie tarek do stóp jest konieczne, by zrogowaciały i stwardniały naskórek stóp mógł ustąpić miejsca miękkiej skórze. Bardzo chętnie "tarkuję" i "pumeksuję" swoje stopy, ale efekt po takim zabiegu byłby po prostu spisany na straty gdyby nie krem do stóp. Po takim intensywnym zabiegu ścierania stopy są zazwyczaj bardzo szorstkie (jak papier ścierny brrr) i nie będzie pięknego efektu bez dobrego kremu do stóp.

Krem do stóp - krem Bioemsan ma lekką konsystencję  Przyzwyczaiłam się do bardzo tłustych kremów, po których lepią mi się dłonie, a tu proszę... miła odmiana. Szybko wnikający w skórę krem do stóp, po nałożeniu którego nie trzeba długo czekać na wchłonięcie. Po wsmarowaniu stopy są widocznie nawilżone i błyszczą się jakby posmarowano je olejkiem (olej z ostu i dziurawca wchodzą w skład kosmetyku). Skóra staje się odprężona i nie jest już tak szorstka. Jedynie w bardziej suche partie takie jak pięty nałożyłam podwójną warstwę. Po kilku minutach stopy są w o wiele lepszej kondycji.

Krem do rąk - natychmiast się wchłania, skóra jest odżywiona, nawilżona i pokryta warstwą ochronną. Dłonie są miękkie, elastyczne i błyszczące. Już po jednej aplikacji kondycja skóry dłoni staje się poprawiona, a wysuszone miejsca zostają zregenerowane.


Krem do rąk
Mleczko do ciała

Testowanie takich malutkich próbeczek Bioemsan to było bardzo przyjemne doznanie i wyzwanie (trudno opierać opinie na podstawie jednorazowego użycia, ale starałam się opisać wszystko co zauważyłam).
Nieznane dotąd zapachy, olejki sprawiające  że skora nabiera blasku i naturalne składniki, które w jednym użyciu potrafią poprawić stan skóry.
Reasumując: Pielęgnacja na wysokim poziomie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz